Wydawało się, że tworzą parę idealną. W 2011 roku Gisela Dulko, uważana za jedną z najseksowniejszych tenisistek na świecie, wzięła ślub z Fernando Gago - ówczesną gwiazdą reprezentacji Argentyny i Realu Madryt. Wszystko układało im się niemal idealnie. Ona w wieku 27 lat poświęciła karierę tenisistki, skupiając się w pełni na rodzinie. Szybko doczekali się trójki dzieci.
Ale to już przeszłość. Związek Dulko i Gago rozpadł się za sprawą niewierności piłkarza. Była tenisistka przyłapała go na gorącym uczynku - w łóżku - i to z jej najlepszą przyjaciółką Veronicą Laffitte, właścicielką szkoły tańca.
Były przyjaciółkami, ich dzieci chodziły do tej samej szkoły. Gisela jest zniszczona. Ma bardzo zły czas - informują argentyńskie media.
Wszczęto już postępowanie rozwodowe. Skrzywdzona tenisistka przeniosła się już z dziećmi do innego domu. Kochanka piłkarza natomiast całkowicie zniknęła z mediów społecznościowych w obawie przed wiadomościami i komentarzami od internautów.
Dulko i Gago poznali się w 2009 roku - podczas turnieju tenisowego w Madrycie. Dwa lata później, w Buenos Aires, wzięli ślub cywilny. Ani była tenisistka, ani piłkarz nie zabrali głosu w sprawie rozwodu, o której coraz głośniej jest w mediach.
