LAK| 

TVP zaskoczyło. Niewidomy skomentuje mecz Polski. Nie chce robić z ludzi idiotów

9

TVP podjęło zaskakującą decyzję. Mecz Polaków z Anglią skomentuje Marcin Ryszka. Jest niewidomy, ale nie przeszkadza mu to pasjonować się sportem. W rozmowie z "TVP Sport" opowiedział o kulisach pracy. Czy czuje stres?

TVP zaskoczyło. Niewidomy skomentuje mecz Polski. Nie chce robić z ludzi idiotów
Polacy przygotowują się meczu eliminacyjnego mistrzostw świata z Anglią. (PAP, PAP/Piotr Nowak)

TVP na dniach ujawniło nazwiska dwóch komentatorów, którzy będą relacjonować hitowe spotkanie w transmisji internetowej. Ta informacja wywołała duże poruszenie, bo przed mikrofonem usiądą Maciej Iwański oraz Marcin Ryszka.

Drugi z nich od 5. roku życia jest niewidomy. Sport to jednak jego wielka pasja. Na koncie ma wiele sukcesów w pływaniu, a także jest reprezentantem Polski w blind footballu.

Jak on robi? Znamy szczegóły

Dla Ryszki nie będzie to debiut w roli komentatora. Mogliśmy go usłyszeć m.in. podczas igrzysk paraolimpijskich, na których relacjonował zawody w pływaniu.

Jak on to robi? Podczas pracy nie jest komentatorem głównym, który opisuje to, co widzi. Skupia się na przekazywaniu wiedzy, która jest efektem długich przygotowań przed zawodami.

W rozmowie z TVP Sport podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat zbliżającego się występu. Dla niego to ogromna szansa. Czy to wiąże się ze stresem?

Raczej nie. Wydaje mi się, że bardziej czuję ekscytację. Powiedziałem, że czuję się już na siłach, by skomentować kiedyś mecz na przykład PKO Ekstraklasy. No a tu mnie rzucili trochę na głęboką wodę - powiedział w rozmowie z TVP Sport.

"Powiedziałem ostatnio, że nie chce robić z ludzi idiotów. Ciężko mi opowiadać o tym, co dzieje się akurat w danym momencie na ekranie. Nie mogę skrytykować kogoś, bo źle podał czy strzelił" - dodał Ryszka i zapowiedział, że w trakcie transmisji będzie dzielił się różnymi ciekawostkami, informacjami o zawodnikach. Przygotowuje się do tego meczu od kilku dni.

Czego się obawia Ryszka? Okazuje się, że... długości meczu. Do tej pory komentował jedynie dynamiczne dyscypliny. Te dłuższe wyścigi pływackie trwały około pięciu minut.

Mam nadzieję, że ja też będę miał okazję poopowiadać co nieco i na końcu nie wyjdę na strasznego nudziarza. Chciałbym, aby mój komentarz się spodobał - zaznaczył.

Mecz Polska - Anglia już w środę 8 września o godzinie 20.45. Przypominamy, że Marcina Ryszkę będzie można usłyszeć na stronie internetowej i w aplikacji TVP Sport.

Zobacz także: Niespodziewany złoty medal dla Polaka na Igrzyskach. Korzeniowski: Jestem absolutnie zachwycony
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić