Wielki gest bramkarza. Przyjął w domu ukraińską rodzinę

Guglielmo Vicario został nowym bramkarzem Tottenhamu Hotspur. 26-latek to golkiper, który w zeszłym roku przyjął w swoim domu ukraińską rodzinę uciekającą z kraju z powodu wojny. Włoch stał się tym samym ambasadorem organizacji charytatywnej.

Guglielmo Vicario of Empoli FC during the Serie A match between Empoli FC and SSC Napoli at Stadio Carlo Castellani on February 25, 2023 in Empoli (FI), Italy (Photo by Giuseppe Maffia/NurPhoto via Getty Images)Na zdjęciu: Guglielmo Vicario
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

Po jedenastu latach dobiegła końca przygoda Hugo Llorisa z Tottenhamem Hotspur. Francuz nie pojechał z zespołem na obóz przygotowawczy w Australii i otrzymał pozwolenie na szukanie nowego pracodawcy.

Z tego powodu Spurs zmuszone było poszukać następcy Francuza. Wybór padł na Włocha Gugielmo Vicario, który podpisał pięcioletni kontrakt. Angielski klub zapłacił za niego Empoli 17 milionów funtów.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Wielki gest. Przyjął ukraińską rodzinę

Głośno jest o geście bramkarza, do którego doszło rok temu. 26-latek otworzył drzwi swojego rodzinnego domu dla ukraińskich uchodźców po rosyjskiej inwazji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Vicario został nawet mianowany ambasadorem organizacji charytatywnej Kindness in Sport po tym, jak przyjął u siebie rodzinę z Ukrainy. Dzięki temu Hanna oraz jej 11-letni syn Milan mają gdzie mieszkać po tym, jak uciekli ze swojego kraju.

- Jest jak mój młodszy brat. Kiedy wrócę do Udine, aby zobaczyć się z rodziną, spędzę z nim trochę czasu. Obecnie Milan chodzi do szkoły i uczy się włoskiego - powiedział o 11-latku Włoch cytowany przez brytyjski "Daily Mail".

Wojna w Ukrainie trwa od lutego 2022 roku. Na obecny moment nic nie wskazuje na to, żeby miała dobiec końca. Rosja wciąż atakuje kraj, którego broni mąż Hanny, a tym samym ojciec Milana.

- Mam nadzieję, że czują się dobrze, bo sytuacja w Ukrainie nie jest dobra. Staramy się dać uśmiech tym ludziom. Myślę, że teraz jest z nimi w porządku. I cieszę się z ich powodu, to dla mnie dobra rzecz. Kiedy wychodzę na boisko, ważne jest, aby o nich myśleć. Daje mi siłę - wyznał Vicario.

Po transferze do Tottenhamu 26-latek będzie miał trudniej o spotkania z rodziną. W końcu zmuszony był przenieść się z Włoch do Anglii z uwagi na zmianę klubu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra