"Zapukał do bram nieba". Nie żyje 13-letni Daniel Waluś. Było o nim głośno

Ogromna tragedia w rodzinie państwa Waluś. Nie żyje 13-letni Daniel, który od siedmiu lat walczył z nowotworem. Próbował leczyć się w Polsce, Niemczech oraz Hiszpanii. Był wielkim fanem Borussii Dortmund i udało mu się zobaczyć ich mecz na żywo.

13-letni Danielek przegrał z nowotworem13-letni Danielek przegrał z nowotworem
Źródło zdjęć: © Facebook | Facebook
J.A

Od dzieciństwa skazany był na cierpienie i walkę o swoje życie. Daniel Waluś przeszedł operację, chemioterapię i przeszczep. Niestety mimo wielu prób, lekarzom nie udało się uratować chłopca. Zmarł w środę 9 września, o czym poinformowała jego mama Jadwida.

Gdyby miłość mogła uzdrawiać, a łzy mogłyby wskrzeszać - dziś byłbyś z nami. Wczoraj 09.09.2020 o godz. 13.30 Nasz Danielek zapukał do bram nieba, zostawiając nam najtrudniejsze z ludzkich doświadczeń.

W 2013 roku zdiagnozowano u niego nerwiaka zarodkowego, złośliwego guza, który dotyka tylko 150 dzieci w Niemczech. Dwie chemioterapia i przeszczep komórek macierzystych przyniosły w międzyczasie poprawę, a rodzina miała nawet nadzieję, że chłopiec zostanie wyleczony. Ale rak znów dał znać o sobie.

Koszty leczenia były ogromne. Wyniosły aż 180 tysięcy euro. Rodzice zebrali pieniądze na leczenie i zabrali syna do Barcelony, gdzie znajduje się jeden z dwóch ośrodków w świecie, w którym prowadzona jest nowatorska terapia chorych na neuroblastomę.

Daniel spełnił swoje marzenie

Daniel Walus był zapalonym piłkarzem 1. FC Wulfrath (miasto w pobliżu Dusseldorfu) i wielkim kibicem Borussii Dortmund. W 2019 roku miał okazję pojawić się na meczu Borussii z RB Lipsk. Chłopiec spełnił swoje marzenie i rozmawiał z jedną z największych gwiazd BVB - Marco Reusem.

W jego klubie w Wulfrath wszyscy mocno zaangażowali się w pomoc Danielowi: trenerzy, zawodnicy czy sami kibice. Próbowano zorganizować także charytatywne spotkanie z Borussią Dortmund.

Msza żałobna w jego intencji zostanie odprawiona w sobotę 12 września o godz. 11 w kaplicy na cmentarzu w Leśnicy.

Stanisław Karczewski odpowiada Tomaszowi Grodzkiemu. "To odbijanie piłeczki od bałaganu w PO"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego