Wtorek (19 marca) przyniósł wstrząsającą wiadomość o śmierci ukochanego Aryny Sabalenki. Tenisistka, choć szalała za nim bez granic, dość rzadko publikowała wspólne zdjęcia. Ostatnią taką migawkę pokazała w sieci 6 listopada 2023 roku.
We wtorek pojawiły się szokujące informacje o śmierci ukochanego Aryny Sabalenki, byłego hokeisty Konstantina Kolcowa. Tenisistka była w nim zakochana po uszy. "Jesteś moją najdroższą osobą" - pisała w dniu jego 42. urodzin i złożyła mu wzruszające życzenia.
Nie żyje Konstanin Kolcow, partner białoruskiej tenisistki Aryny Sabalenki. Taką informację przekazała agencja Reuters. Smutne wieści potwierdził również rosyjski klub hokejowy Salawat Jułajew. Mężczyzna miał 42 lata.
Aryna Sabalenka od kilku sezonów utrzymuje się w ścisłej światowej czołówce. W rozmowie z australijskim "Vogue" zdradziła, gdzie przechowuje wywalczone przez siebie trofea. Opowiedziała także o zaskakującej reakcji matki na jej sukcesy.
Aryna Sabalenka wspięła się w poprzednim sezonie na pierwsze miejsce w rankingu WTA i jest głodna kolejnych sukcesów na kortach. Tenisistka chce sprawdzić się również w roli mamy, ale nie ma precyzyjnego planu, co do powiększenia rodziny.
Ostatnie dni nie były udane dla Aryny Sabalenki. Białoruska tenisistka sensacyjnie odpadła w II rundzie turnieju WTA 1000 w Dubaju. Obserwując jej media społecznościowe, można dojść do wniosku, że tenisistka nie przejęła się niepowodzeniami na korcie.
Maciej Domka jest byłym polskim tenisistą. Od wielu lat pracuje jako trener, a w przeszłości pod swoimi skrzydłami miał m.in. Arynę Sabalenkę. W rozmowie ze sport.pl podzielił się wspomnieniami ze współpracy z Białorusinką.
Aryna Sabalenka odpoczywa po triumfie w wielkoszlemowym Australian Open. Na razie wciąż nie wróciła na kort i korzysta z wolnego czasu. Wobec tego postanowiła pokazać, jak wygląda w momencie, kiedy nie oglądamy jej w akcji.
"Zarezerwowane dla mistrzów" - czytamy na oficjalnym Instagramie Australian Open. To tam pojawiło się zdjęcie, którego Iga Świątek na razie może pozazdrościć. Jej rywalka Aryna Sabalenka ma ogromny powód do dumy.
Aryna Sabalenka po raz drugi z rzędu triumfowała w wielkoszlemowym Australian Open. Białorusinka w tym roku wygrała bez straty seta. Po turnieju w rozmowie z australijskim wydaniem "Vogue" zdecydowała się na szczere wyznanie dotyczące końca jej kariery. Pozowała też do sesji zdjęciowej.
Aryna Sabalenka drugi raz z rzędu wygrała wielkoszlemowy Australian Open. Po tym sukcesie Białorusinka zaczęła świętowanie. W sieci pojawił się film.
Aryna Sabalenka w znakomitym stylu wygrała Australian Open. Swojej radości nie kryła też w trakcie wywiadu z dziennikarką Eurosportu Barbarą Schett, prezentując efektowny taniec zwycięstwa.
Qinwen Zheng już przymierzała się do serwowania, ale nagle finał Australian Open został przerwany na około minutę. Zapanowała z tego powodu konsternacja. Okazuje się, że powodem była manifestacja dwóch osób z flagą Palestyny na trybunach.
Film z rozgrzewki Aryny Sabalenki stał się viralem. Efekt jest taki, że wyczyn Białorusinki postanowił powtórzyć Novak Djoković. Okazuje się, że Serbowi wiele brakuje do koleżanki po fachu.
Aryna Sabalenka awansowała do kolejnej rundy Australian Open. Przed meczem z Amandą Anisimovą w sieci pojawiło się zaskakujące nagranie z Białorusinką w roli głównej.
Aryna Sabalenka rozpoczęła w imponującym stylu marsz po tytuł w Australian Open 2024. Tenisistce dopisywał humor po ostatnim zwycięstwie z Łesią Curenko. Nie tylko ubawiła się sama, ale również rozbroiła publiczność w Melbourne.
Tenisiści i tenisistki odliczają dni do startu w wielkoszlemowym Australian Open. Aryna Sabalenka i Novak Djoković wzięli udział w meczu pokazowym. Białorusinka i jej przeciwniczka rozbroiły publiczność dwoma zdaniami.
Aryna Sabalenka to największa obecnie rywalka Igi Świątek. Jednak niedzieli białoruska tenisistka nie zaliczy do udanych. Po bolesnej porażce w finale zawodów WTA 500 w Brisbane wiceliderka rankingu WTA zamieściła wymowny wpis w mediach społecznościowych.