Mieszkańcy Targówka zmagają się z niecodziennym problemem. Ze stacji metra Trocka wydobywać mają się nieprzyjemne zapachy. Kłopoty zaczęły się po oddaniu przystanku do użytku. Metro obiecuje, że przyjrzy się sprawie.
72-letnia pani Lila i jej 40-letni syn Jakub mieszkają na nowoczesnym osiedlu w podwarszawskim Piasecznie. Choć są schorowani i niepełnosprawni, nie mają długów i nałogów. Mimo to grozi im licytacja mieszkania, ponieważ wspólnota mieszkaniowa uznała, że śmierdzą. Sprawę ujawnili dziennikarze programu Polsat News "Interwencja".