Rodzina Pawła Kukiza przeszła trudne chwile. Córka polityka, nastoletnia Hania Kukiz była operowana. W nocy z piątku na sobotę przeszła przeszczep nerki – dowiadujemy się z wpisu, który pojawił się na profilu Pawła Kukiza na Facebooku. Polityk zamieścił już w nim informację o aktualnym stanie nastolatki.
Lider Kukiz'15 poinformował na Facebooku, że z partii rządzącej dochodzą do niego nieśmiałe propozycje, by w jesiennych wyborach dołączył do Zjednoczonej Prawicy. "Oświadczam, że nie ma takiej opcji" - napisał Paweł Kukiz.
"Dla mnie może Pan chodzić z ping-pongiem w ustach i wyćwiekowanej obroży wraz z tabunem podobnych panu kolegów. Pańska sprawa i nic mi do tego. Ale wara od mojej wiary. Wara od symboli, które dla mnie są ważne" - napisał Paweł Kukiz na Facebooku.
Paweł Kukiz, lider partii Kukiz'15, napisał list do nauczycieli, w którym skrytykował ich formę protestu oraz szefa ZNP, Sławomira Broniarza. Zachęcił też do znacznie drastyczniejszych form strajku. Jego zdaniem, nauczyciele pokazaliby wtedy swoją determinację i zyskali większe poparcie wśród rodziców.
Polityk udostępnił nową piosenkę "Bolek płynie" na Facebooku. "W ramach podziękowań bardzo proszę Pana Prezydenta, aby przyjął skromny dar od wiejskiego grajka w postaci kilku nut skleconych pod strzechą" - napisał Paweł Kukiz.
Paweł Kukiz dodał na Twitterze wpis, w którym wyraził swoje niezadowolenie ze stanu warszawskich dróg. Polityk jechał z córką do Centrum Zdrowia Dziecka.
Lider Kukiz'15 wysłał do Wojciecha Czuchnowskiego, dziennikarza "Gazety Wyborczej", wezwanie do "usunięcia skutków naruszania dóbr osobistych". Chodzi o wpis dziennikarza na Twitterze, w którym zarzucił Kukizowi antysemityzm.
Paweł Kukiz zareagował na deklaracje Kornela Morawieckiego, który chce zostać europosłem. "Nie udało mu się stworzyć partii, z budowaniem zaplecza politycznego dla syna też marnie poszło więc idzie tam, by za kolosalne pieniądze głosić swoje socjalistyczne brednie" – stwierdził Paweł Kukiz<br />
Paweł Kukiz bardzo emocjonalnie odebrał informację o odrzuceniu prezydenckiego wniosku o referendum. Upust swojej złości dał na Facebooku, gdzie w mało parlamentarnych słowach napisał, co myśli zarówno o opozycji, jak i ekipie rządzącej.
Szef ugrupowania Kukiz'15 odniósł się do słów Jaira Lapida, lidera liberalnej partii Jest Przyszłość. Izraelski polityk ostro potępił zmiany w ustawie o IPN, które m.in. penalizują słowa o "polskich obozach śmierci". Lapid twierdzi, że "polskie obozy śmierci" istniały, a nowe zapisy w prawie mają jedynie "wybielić" Polaków.
"Świadomie nie rejestrowaliśmy partii, by nie wyciągać z kieszeni podatnika 30 milionów złotych" - napisał Paweł Kukiz. Tłumaczy teraz, dlaczego być może będzie musiał zmienić strategię.