Władze Kremla otwarcie przyznają, że ataki na infrastrukturę krytyczną kraju są ich sposobem na zmuszenie Ukrainy do negocjacji. Idąc dalej, rosyjskie władze prowadzą retorykę, według której to Wołodymyr Zełenski jest winny braku światła i ciepła odmawiając negocjacji z okupantem.
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych zabrało głos przed zbliżającym się szczytem G20. W specjalnym oświadczeniu podkreślono, że dyskusja nie powinna koncentrować się na kwestiach bezpieczeństwa. Zdaniem Rosji, głównym tematem rozmów powinny być za to "palące problemy społeczno-ekonomiczne". – G20 powinna koncentrować się na rzeczywistych, a nie wyimaginowanych zagrożeniach – czytamy w oświadczeniu rosyjskiego MSZ.
Jak informuje Biały Dom, Joe Biden, który właśnie jest w drodze na spotkanie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem na Bali zapewnił, że jego kraj nie dąży do konfliktu z Państwem Środka. Obaj przywódcy mają się spotkać w Indonezji na dzień przed rozpoczęciem szczytu G20.
Prezydent Rosji Władimir Putin przyjął zaproszenie od prezydenta Indonezji Joko Widodo, który będzie gospodarzem szczytu G20 w listopadzie 2022 roku. W wydarzeniu ma wziąć udział również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wiele wskazuje więc na to, że Putin wysłucha jego przemówienia.
Trwający dwa dni szczyt G20 w Rzymie rozpoczął się... zabawnie. Gdy wszyscy ustawiali się do pamiątkowego zdjęcia wszystkich przywódców, na scenie zabrakło Borisa Johnsona, który... spóźnił się.
Dlaczego Władimir Putin pił na szczycie G20 z własnego kubka? Takie pytanie zadają sobie wszyscy, którzy zobaczyli toast prezydenta Rosji z Donaldem Trumpem. Co ciekawe, wyjaśnienie zachowania Putina sięga 2014 roku.
Prezydent USA zadeklarował podczas szczytu G20, że chętnie spotka się z przywódcą Korei Północnej w strefie zdemilitaryzowanej, na granicy obu Korei. Biały Dom odmówił oficjalnego komentarza w tej sprawie, a Pjongjang określił propozycję jako "bardzo interesującą".
Samolot z kanclerz Niemiec miał awarię i po około godzinie lotu musiał lądować na lotnisku w Kolonii. Merkel musiała czekać na podstawienie nowej maszyny, by kontynuować lot na szczyt G20.<br />
Na szycie G20 w Hamburgu Donaldowi Trumpowi towarzyszyły dwie bliskie mu osoby – żona Melania Trump i córka, Ivanka. O ile rolą Melanii było jak zawsze wspierać męża wizerunkowo, to Ivanka brała udział w obradach jako doradczyni prezydenta Stanów Zjednoczonych. Która z nich zaprezentowała się lepiej?
Policja zatrzymała w Hamburgu liczący 12 tys. osób pochód przeciwników szczytu G20. Część demonstrantów - tzw. czarny blok - miała zasłonięte twarze. Doszło do starć. Są ranni.