Pierwsze spotkanie twarzą w twarz. Biden: Nie chcemy konfliktu

Jak informuje Biały Dom, Joe Biden, który właśnie jest w drodze na spotkanie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem na Bali zapewnił, że jego kraj nie dąży do konfliktu z Państwem Środka. Obaj przywódcy mają się spotkać w Indonezji na dzień przed rozpoczęciem szczytu G20.

Pierwsze spotkanie twarzą w twarz. Biden: Nie chcemy konfliktu
Joe Biden spotka się z Xi Jinpingiem na dzień przed rozpoczęciem szczytu G20 (PAP, KHALED ELFIQI)

To będzie pierwsze spotkanie prezydenta USA z głową Chin od czasu, gdy Joe Biden przejął to stanowisko. Jake Sullivan, doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, zapowiedział, że spotkanie może potrwać "kilka godzin".

Prezydent postrzega Stany Zjednoczone i Chiny jako zaangażowane w ostrą rywalizację, ale ta konkurencja nie powinna przerodzić się w konflikt lub konfrontację. Musi być zarządzana w sposób odpowiedzialny… są też obszary, w których możemy współpracować – powiedział dziennikarzom Sullivan.

Doradca prezydenta dodał, że wyniki częściowych wyborów USA, w których partia Bidena zmiażdżyła republikanów, ugruntują jego silną pozycję na arenie międzynarodowej.

Napięcie narasta

Od kilku dni z Chin napływają niepokojące informacje. Przywódca Xi Jinping nakazał wzmocnienie szkoleń wojskowych i przygotowywanie armii do ewentualnej wojny. Analityk "The Guardian" ostrzega, że jest to najsilniejsza retoryka, jaką Xi Jinping zastosował od początku swojego panowania. I zarazem jest to wiadomość wymierzona prosto w Stany Zjednoczone i Tajwan. Umacnianie się tego drugiego kraju niepokoi Chiny a sytuacji nie poprawia fakt, że Stany Zjednoczone w razie konfliktu deklarują swoje poparcie wobec Tajwanu.

Eksperci sceptyczni

Zdaniem ekspertów spotkanie Bidena z Xi Jinpingiem nie przyniesie przełomu, ale może być sposobem na uspokojenie sytuacji.

Przywódcy wymienią opinie na temat wojny Rosji przeciwko Ukrainie, a także Tajwanu i innych spraw. Prawdopodobnie podejmą też próby dojścia do porozumienia w mniej drażliwych kwestiach, na przykład dotyczących bezpieczeństwa żywnościowego. Jednak oczekiwania wobec tego spotkania są bardzo niskie. Nikt nie spodziewa się jakiegokolwiek przełomu ani konkretnych porozumień dotyczących istotnych zmian w zarządzaniu relacjami - mówi analityk z amerykańskiego German Marshall Fund (GMF) Andrew Small.

Doktor Thomas Fingar z kalifornijskiego Stanford University zaznacza, że nieważne są tematy, jakie znajdą się w rozmowie przywódców. Liczy się sam fakt, że w ogóle do niej doszło. Dzięki niej Biden pokaże, że jest skłonny współpracować z Chinami w kwestiach globalnych, a Xi pokaże, że ma zdolność zarządzania dwustronnymi relacjami.

Zobacz także: Gorąco na linii USA-Arabia Saudyjska. "Polityka OPEC zagadkowa"
Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić