Zerwali ze starym życiem i pracą w "korpo". Ruszyli w podróż życia, która trwała... dwa dni

Pewnie nie raz słyszeliście o takich radykalnych pomysłach zmian, albo nawet sami je planowaliście. Cóż, nie zawsze rzucenie pracy w korporacji i podążanie za marzeniami się udaje... Tak było w przypadku Tannera Broadwella i Nikki Walsh, którzy sprzedali dorobek życia, by spełniać marzenia. Ich historia nie kończy się szczęśliwie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Kamil Karnowski

Para postanowiła, że przeniesie swoje życie z lądu na otwarte wody. Za oszczędności życia Tanner i Nikki kupili więc żaglówkę i ruszyli na ocean. Na łódź i jej naprawę wydali około 10 tys. dolarów. Tak miał rozpocząć się nowy etap w ich życiu, w którym liczy się tylko szczęście. Problem w tym, że za chęciami do żeglarstwa nie stały umiejętności i doświadczenie.

Ich wymarzona podróż zaczęła się na zachodnim wybrzeżu Florydy. Podbój mórz i oceanów nie trwał jednak długo - informuje tampabay.com. Wszystko szło zgodnie z planem dopóki drugiego dnia podróży para nie postanowiła zatrzymać się na noc w porcie John’s Pass.

Obraz

Wtedy właśnie pojawiły się pierwsze problemy. Na żaglówce zepsuła się nawigacja, a po chwili łódź uderzyła w coś wystającego z dna. Nikki relacjonuje, że uderzenie było niezwykle silne.

Prawie wypadłam za burtę - opowiada niedoświadczona podróżniczka.

Chwilę później na pokład żaglówki zaczęła dostawać się woda. Para musiała wezwać pomoc. Ratownicy przybyli na miejsce dopiero po 40 minutach, gdy łódź była już praktycznie całkowicie zatopiona. Na domiar złego, para nie wykupiła ubezpieczenia dla swojej żaglówki, więc koszty wyłowienia wraku (ok. 10 tys. dolarów) musiała pokryć z własnej kieszeni i zakończyć podróż marzeń.

Zobacz także: Dar Młodzieży wypłynął w rejs dookoła świata. Żegnały go tłumy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan