Mit na temat kleszczy obalony. Usunięcie nie wystarczy

W ostatnich dniach w Polsce utrzymuje się ciepła i słoneczna aura. Taka pogoda zachęca do spacerów. Polacy czują już wakacyjny klimat i planują urlopy, jednak często zapominają o niebezpieczeństwach, jakie na nich czyhają.

Jednym z zagrożeń bez wątpienia są kleszcze. Są one bardzo niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale także psów i kotów. Przenoszą wiele niebezpiecznych chorób, takich jak borelioza, czy kleszczowe zapalenie mózgu.

Czytaj także: Zmarła ostatnia osoba, która twierdziła, że widziała "złoty pociąg"

Ponieważ sezon na kleszcze trwa, ruszyła kolejna edycja kampanii edukacyjnej "Nie igraj z kleszczem". Ma ona na celu podniesienie świadomości społeczeństwa na temat zagrożenia, jakie stanowi Kleszczowe Zapalenie Mózgu. Jest skierowana do osób, które w okresie wiosenno-letnim prowadzą aktywności na łonie natury (także w obrębie miast) i są przez to narażone na ukłucia przez kleszcze.

Czytaj także: Atakuje chmarami i przenosi boreliozę. Groźniejszy niż kleszcz

Mit na temat kleszczy obalony. Szybkie usunięcie go nie wystarczy

Autorzy kampanii udostępnili film, w którym obalili jeden z popularnych mitów na temat kleszczy. Odpowiedzieli na pytanie, czy to prawda, że "wystarczy szybko usunąć kleszcza, aby ustrzec się przed wszystkimi przenoszonymi przez niego chorobami".

Czytaj także: Zapach, którego nie znoszą kleszcze. Nie będą się do ciebie zbliżać

Okazuje się, że szybkie usunięcie kleszcza chroni przed zachorowaniem na boreliozę. Nie wystarczy jednak, by uniknąć przeniesienia wirusa kleszczowego zapalenia mózgu z kleszcza na człowieka.

Zobacz także: Jakie mogą być objawy boreliozy? Dr Michał Sutkowski przypomina