Jan Muller| 
aktualizacja 

Chemia we frytkach z McDonalda pomaga leczyć łysienie. Japońscy badacze mają dowód

30

Zdołali odtworzyć włosy na myszach posługując się przełomową techniką wykorzystującą komórki macierzyste. Ma ona też działać na ludziach.

Chemia we frytkach z McDonalda pomaga leczyć łysienie. Japońscy badacze mają dowód
(iStock.com)

Kluczem do sukcesu okazał się być poli(dimetylosiloksan))
, PDMS.
Ten hydrofobowy polimer stosowany jest m.in. w podzespołach elektronicznych, kosmetykach i obróbce jedzenia. Dzięki naukowcom z Jokohamy, być może także w kuracji dla łysych. Nowe zdrowe mieszki pojawiały się na mysiej skórze jeden po drugim. Po kilku dniach zwierzęta w laboratorium otrzymały nowe "grzywy". Stało się to możliwe dzięki wytworzeniu po raz pierwszy dużej ilości tzw. HFGs (hair follicle germs, zalążki mieszkowe).

Z nich wyrastają właściwie mieszki włosa. To "Święty Graal" badań nad łysieniem. Tego nie udało się jeszcze nigdy dokonać. A sekretem była substancja, którą można znaleźć we frytkach z McDonalda. Wypełniono nią naczynie, w którym hodowano w HFGs - donosi "Daily Record".

W amerykańskich restauracjach tej sieci dodaje się PDMS do oleju, w którym smaży się frytki. Związane to jest z wymogami bezpieczeństwa, bo zapobiega spienianiu się wrzącego oleju. Serwis stoppoisoningus.org wylicza, że stosują je także Subway, KFC, Taco Bell czy Burger King.

Kluczem do masowej produkcji HFGs było wybranie dopuszczającej tlen substancji wypełniającej naczynia do hodowli komórek. Użyliśmy poli(dimetylosiloksanu) i zadziałał idealnie. Powstało jednocześnie ponad 5 tys. zalążków mieszkowych - tłumaczy prof. Junji Fukuda z Yokohama National University.

Miliardy wydaje się na całym świecie na badania nad leczeniem łysienia. Mieszki włosowe jeszcze nigdy nie zostały wyprodukowane taką metodą. Prof. Fukuda wstępnie potwierdził, że będzie ją można stosować w terapii łysienia typu męskiego, odpowiedzialnego za 95 proc. przypadków.

Zobacz także: Zobacz także: Dlaczego łysiejemy?

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić