Francja. Policja zabrała się za imigrantów w Paryżu

Setki francuskich policjantów rozpoczęło akcję usuwania ponad tysiąca imigrantów z prowizorycznego obozu w północnym Paryżu. Od miesięcy panowały tam zatrważające warunki.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | AP/Associated Press/East News
Aldona Brauła

Policja przybyła do obozu w pobliżu Porte de La Chapelle przed 6 rano czasu w czwartek. Stało się to po przedstawieniu ostrzejszego stanowiska Emmanuela Macrona w sprawie imigracji. Prezydent zobowiązał się do "oczyszczenia" nielegalnych obozów we Francji.

W ciągu godziny odjechały pierwsze autobusy, zabierając ludzi do tymczasowych kwater w rejonie Paryża. Służby imigracyjne sprawdzają dokładnie ich pochodzenie i status.

Warunki w prowizorycznym obozie w stolicy Francji były przerażające. Ponad 3 tys. osób spało pod mostami i w kanałach w północnym Paryżu. Mieli niewielki dostęp do bieżącej wody. Skarżyli się na szczury i insekty. Często głodowali.

Zobacz także: Wieźli ich w chłodni. Porażające odkrycie podczas rutynowej kontroli

Niektóre osoby miały status uchodźcy, ale nie udało się dla nich znaleźć zakwaterowania. Nie kryją złości i rozczarowania.

To okropne. Śpię na zewnątrz, czasem jem, a czasem nie. Ale naprawdę potrzebuję odpowiedniego domu, aby przejść szkolenie, pracować. Ja chcę żyć – powiedział lokalnym mediom jeden z uchodźców.

Politycy stwierdzili, że problemem jest brak warunków dla osób ubiegających się o azyl. Podczas trwania procedur żyją one na ulicy i nie mają jak przystosować się do życia w społeczeństwie. Ekipa Emmanuela Macrona była wielokrotnie oskarżana o obojętność w stosunku do ludzi mieszkających w obozach.

Ewakuacja obozów to pierwszy krok, aby zmienić tę sytuację. Kolejne takie miejsca będą oczyszczane w najbliższych dniach. Aby uniknąć ich ponownego powstania policja we Francji ma stale obserwować byłe obozowiska.

.Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył