Katastrofa śmigłowca. Wiadomo, kim były ofiary. To znani w regionie bracia
W katastrofie śmigłowca pod Rzeszowem zginęli dwaj bracia, mieli 41 i 44 lata. Mężczyźni byli aktywni w lokalnej społeczności i niedawno odebrali prestiżową nagrodę. W social mediach żegna ich m.in. starosta powiatu przeworskiego, Dariusz Łapa.
Najważniejsze informacje
- Dwóch braci, właścicieli firmy SupFol, zginęło w wypadku śmigłowca.
- Akcja służb była utrudniona przez gęstą mgłę i trudny teren.
- Bracia byli aktywni w lokalnej społeczności i niedawno odebrali prestiżową nagrodę.
Tragiczny wypadek wydarzył się w sobotę, 29 listopada, w okolicy Magdalenki. Prywatny śmigłowiec rozbił się w pobliżu Cierpisza, w regionie Pogórza Rzeszowskiego. W rejonie panowały wyjątkowo trudne warunki pogodowe - gęsta mgła ograniczała widoczność niemal do zera, co zdecydowanie utrudniło akcję ratunkową.
Katastrofa lotnicza w USA. Nagrania z akcji służb
Bracia związani z regionem i własnym biznesem
W katastrofie zginęli Krzysztof i Mariusz, właściciele znanej lokalnej firmy SupFol z powiatu przeworskiego. Obaj mężczyźni byli rozpoznawalni w lokalnej społeczności nie tylko jako przedsiębiorcy, ale też jako osoby zaangażowane w rozwój regionu. Firma SupFol specjalizowała się w produkcji opakowań i zdobyła uznanie między innymi za projekt oklejenia samolotu.
Przebieg akcji ratunkowej utrudniły warunki
Wstępne zgłoszenie o rozbiciu się śmigłowca dotarło do służb około godziny 15.50. Z powodu trudnego dojazdu strażacy musieli użyć quadów, by dostać się na miejsce. Po kontakcie z ziemią maszyna stanęła w ogniu. Prace służb w rejonie katastrofy trwały nadal także kolejnego dnia.
W działaniach ratunkowych brali udział żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Rzeczniczka 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej podała: "Pierwszy zespół pracował dzień i noc. Rano wymieniła go nowa ekipa".
Bracia jako wzór przedsiębiorczości i aktywności
O śmierci braci jako pierwszy poinformował starosta przeworski Dariusz Łapa. W swoim wpisie podkreślił: "Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Mariusza i Krzysztofa, właścicieli firmy SupFol, pochodzących z powiatu przeworskiego". Wspomniał także, że bracia byli „młodzi, przedsiębiorczy, aktywnie zaangażowani w życie lokalnej społeczności, pozostawiając po sobie wiele dobra i życzliwości.”
Docenieni za działalność gospodarczą
Firma SupFol, prowadzona przez Krzysztofa i Mariusza, dynamicznie się rozwijała. W październiku 2025 r. bracia odebrali Podkarpacką Nagrodę Gospodarczą w kategorii Najlepszy Produkt. Ich aktywność i pasja do latania były powszechnie znane. W sieci często podkreślano, że byli "motorem napędowym, aktywni, pracowici, zawsze w biegu". Krzysztof miał 44 lata, Mariusz – 41.
Źródło: www.fakt.pl