Barbara Jaros| 
aktualizacja 

Rozbrajająca rozmowa 5-latki z dyspozytorem pogotowia. Uratowała tatę

19

Frank Hensley z hrabstwa Hancock w USA zadzwonił po pogotowie, gdy zaczął czuć silny ból w klatce piersiowej i mieć problemy w oddychaniem. W chwili, gdy dyspozytor odebrał telefon, mężczyzna stracił jednak zdolność mowy. Wtedy do akcji wkroczyła jego 5-letnia córeczka.

Rozbrajająca rozmowa 5-latki z dyspozytorem pogotowia. Uratowała tatę
(iStock.com)

Dyspozytor wysłał na miejsce ratowników pogotowia. Potem kazał dziewczynce zostać przy tacie na wypadek, gdyby sprawy przybrały gorszy obrót - informuje boredpanda.com. W przytoczonej niżej rozmowie Savannah wykazała się spokojem i przytomnością umysłu nieprzystającymi do swojego wieku.

Większość osób podczas rozmowy bardzo histeryzuje. Za każdym razem, gdy odsłuchuję nagranie, jestem pełen podziwu. Przecież to tylko mała dziewczynka - mówi dyspozytor Jason Bonham.

Rozmowa trwała 10 minut. Przez cały ten czas Savannah z odwagą mierzyła się z trudną sytuacją. Oto transkrypcja wymiany zdań między nią a Jasonem Bonhamem:

Dyspozytor: Co się dzieje?
Savannah: Yyy... Mój tata ledwo oddycha.
D: Ok... Poczekaj chwilę, dobrze?
S: Ok.
D: Ile masz lat?
S: 5.
D: Ok, jak masz na imię?
S: Savannah.
D: Ok, Savannah, nie rozłączaj się. Wysyłam ich, dobrze?
D: Już. Czy drzwi frontowe są otwarte, Savannah?
S: Yyy... Czy drzwi są otwarte? Nie.
D: Ok, Savannah, czy możesz to dla mnie zrobić i otworzyć frontowe drzwi?
S: Jasne.
D: Ok.
S: Dobrze, teraz pójdę... Nie martw się, tato!
S: Ok, musicie przyjechać naprawdę szybko.
D: Dobrze, Savannah, już są w drodze. Czy twój tata nadal jest przytomny?
S: Ta.
D: Czy możesz go spytać, czy to się już kiedyś zdarzyło?
S: Czy to się kiedyś zdarzyło? Nie, pierwszy raz... Jest ciągle przytomny.
D: Ej, spytaj go, czy boli go klatka piersiowa.
S: Czy boli cię klatka piersiowa? Tak.
D: Ok.
S: To pierwszy raz.
D: Ok. Już jadą, tak że...
S: Ok. Jesteśmy w piżamkach. A ja mam bezrękawnik. Będę musiała się ubrać.
D: Ok.
S: Nie wiem, co na siebie włożę, ale... On naprawdę potrzebuje tlenu bardzo, bardzo szybko. Tak, drzwi są otwarte.
D: Ok.
S: Pójdę do pokoju i włożę.. hmm...
D: Czekaj, Savannah. Chcę, żebyś została przy tacie, ok?
S: Ok.
D: Chcę, żebyś zadbała o to, żeby był przytomny.
S: Ok, rozumiem. I mamy.. eee... psa, który jest bardzo...eee... mały.
D: Jest przyjacielski?
S: Tak, jest przyjacielski.
D: Ok.
S: Trochę szczeka.
D: Trochę szczeka? To nic nie szkodzi.
S: Lou, chodź tutaj!
S: Karetka jedzie. Chodź, Lou! Chodź tutaj.
D: Czy z twoim tatą nadal w porządku?
S: Ta.
S: Na razie jest dobrze. Uspokój się, tato.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz też: Chora dziewczynka uratowała brata przez utonięciem
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić