Ta ryba to nie kosmita
Spokojnie, to nie przybysz z obcej planety
Barreleye, bo tak nazywa się ten gatunek, w dosłownym tłumaczeniu oznacza "beczkowe oko". Została odkryta w 1939 roku przez biologów amerykańskiej piechoty morskiej. Naukowcy na początku nie mogli dociec, jak ryba może cokolwiek widzieć w ciemnych głębinach. Jej oczy zdawały się być zapadnięte w czaszce i radykalnie ograniczać widoczność.
Jak czytamy na So Bad So Good, po 77 latach naukowcy z pozarządowego oceanograficznego ośrodka badawaczego MBARI użyli podwodnych robotów do zbadania tajemniczych ryb. Bruce Robinson i Kim Reisebichler dzięki zadlanie sterowanemu urządzeniu, w końcu rozwiązali zagadkę Barreleye.
Teraz dokładnie wiadomo, co dzieje się w głowie ryby
Natura wyposażyła stworzenie w przejrzystą "kopułę" wokół głowy. To pozwala rybie dostrzec nawet to, co dzieje się nad nią.
Organiczne latarki
Dzięki cylindrycznej budowie, oczy lepiej skupiają światło w głębokiej, ciemnej wodzie.
Oczy dookoła głowy
Przeźroczysta głowa i obracające się w każdą stronę oczy, pozwalają rybie spojrzeć, gdzie tylko chce.
Geniusz matki natury
Ta wyjątkowe stworzenie pokazuje, jak w drodze ewolucji zwierzęta potrafią idealnie dostosować się do warunków, w których żyją. Odkrycia biologów chyba nigdy nie przestaną nas zaskakiwać.