Wakacje w Westeros? To możliwe - mamy plan wycieczki
Śladami "Gry o Tron"
Są ludzie zwiedzający Europę śladem nazistów, szlakiem bursztynu albo według katalogu knajp z gwiazdkami Michelin. Jeżeli ktoś jest większym fanem seriali niż historii czy dobrej kuchni, może spróbować wakacji w Westeros. Kontynent z siedmioma królestwami można ogarnąć odwiedzając kolejno Islandię, Szkocję, Irlandię Północną, Chorwację, Hiszpanię, Maltę i Maroko. Atrakcji wystarczy na kilka letnich miesięcy.
Irlandia Północna
Set-jetting, czyli podróż śladem planów filmowych, zaczynamy od Północnej Irlandii. Miejsc do odwiedzenia jest sporo, na szczęście większość leży wzdłuż wybrzeża. Od kamieniołomu Larrybane (Koniec Burzy) przez zatokę Murlough (Żelazne Wyspy) po Castle Ward (Winterfell) i Piaski Brae (Wejście do Vaes Dothrak) na turystę czeka 16 miejsc.
Maroko, Szkocja i Malta
Kolejne trzy kraje to szansa zobaczenia 12 miejsc znanych z serialu "Gra o Tron", m.in. Essaouira (Astapor) w Maroku, zamek Doune (Winterfell) w Szkocji oraz maltański fort St. Angelo (Lochy Czerwonej Twierdzy).
Chorwacja
Gdyby nie "Gra o Tron", przeciętny Azjata czy mieszkaniec Ameryki Północnej nadal nie miałby pewnie pojęcia, gdzie leży Dubrownik. Nie jest pewne, czy kojarzyłby w ogóle samą Chorwację. A tak, dzięki 11 lokalizacjom rozrzuconym po całym kraju i trzech sezonach serialu, czegoś mogli się nauczyć. Polaków nie trzeba zachęcać do odwiedzenia Chorwacji, ale zawsze dobrze mieć dodatkowy powód, żeby tam pojechać.
Islandia i Hiszpania
Na koniec coś z północy i południa Europy. Słynny most Romański w hiszpańskiej Kordobie zagrał most w Volantis, a islandzki park narodowy Thingvellir - tereny na północy Westeros. Te i inne miejsca czekają na spragnionych dodatkowych wrażeń fanów serialu. Umieszczone tu grafiki przygotowała grupa hotelarska Lawrence of Morocco.