Żenująca próba manipulacji w Indiach. A ty co widzisz?
Niby zwykła informacja
Administrator konta rządu Indii na Twitterze zamieścił zdjęcie premiera, który z okna samolotu patrzy na skutki wielkiej powodzi na południu kraju. W stanie Tamilnadu żywioł zabił ponad 260 osób.
A jednak wpadka
Wszystko by się zgadzało, gdyby nie fakt, że kilka godzin wcześniej premier Narendra Modi zamieścił na własnym twitterowym profilu to samo zdjęcie, ale z innym widokiem z okna. Premier, owszem, oglądał powódź z lotu ptaka, wyraził ubolewanie z powodu strat, ale w rzeczywistości nie leciał tak nisko i tak blisko miasta. Na oryginalnym zdjęciu widać zalane pola i łąki.
No i się zaczęło
Internauci masowo zaczęli przerabiać zdjęcia premiera, ironizując z postępowania rządowego biura prasowego.
Rządowe Biuro Informacji Prasowej rumieni się ze wstydu
Internauci pytają, w jakim celu biuro prasowe przerabiało zdjęcie, skoro premier naprawdę oglądał powódź z samolotu?