Angelika Karpińska| 
aktualizacja 

28-latka oskarża Jarosława Bieniuka o gwałt. Marcin Dubieniecki opisał kobietę

564

Sprawą zarzutów wobec Jarosława Bieniuka żyje cała Polska. Doniesienia o domniemanym gwałcie skomentował także adwokat Marcin Dubieniecki, były mąż Marty Kaczyńskiej.

Marcin Dubieniecki
Marcin Dubieniecki (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

Marcin Dubieniecki wierzy w niewinność Jarosława Bieniuka. Za pośrednictwem Twittera adwokat przyznał, że zna byłego piłkarza osobiście. Jego zdaniem kobieta, która oskarżyła Bieniuka o gwałt, chce po prostu zasłynąć i wyłudzić od niego pieniądze.

Znam osobiście Jarka. Nie wierzę w takie zdarzenie. Wszyscy rozsądni ludzie dziś wiedzą, jak jest skonstruowany świat konsumpcji i parcia instagramowych dziewczyn na szkło - napisał Dubieniecki.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Były mąż Marty Kaczyńskiej odwołał się także do plotek, które krążą o 28-latce w Sopocie. Zgodnie z nimi, ktoś z otoczenia kobiety namawiał ją do szantażowania Jarosława Bieniuka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Zobacz także: Zatrzymanie Jarosława B. Prawnik rzekomej ofiary o domniemanej pigułce gwałtu

Jarosław Bieniuk został zatrzymany w Sopocie we wtorek, 16 kwietnia. 28-letnia modelka, która przedstawiała się jako znajoma byłego piłkarza, zeznała, że została przez niego zgwałcona w jednym z hoteli.

Mężczyzna opuścił areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 20 tysięcy złotych. Były piłkarz usłyszał dwa zarzuty, ale niedotyczące gwałtu, a udzielenia narkotyków innym osobom. Jarosław Bieniuk wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że jest niewinny.

Informacje pojawiające się w mediach na temat rzekomo zarzucanych mi czynów są szokujące, zarówno dla Państwa, jak i dla mnie. Oskarżenia te są nieprawdziwe i formułowane wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści materialnych - napisał Bieniuk w oświadczeniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić