Andrzej Duda skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego
Prezydent nie podpisał ustawy o zgromadzeniach publicznych z 13 grudnia 2016 r. Po raz pierwszy podczas swojej kadencji skierował do TK zapisy uchwalone prze Sejm.
Prezydent ma wątpliwości co do kilku zapisów. Wśród nich są m.in. artykuły dotyczące braku możliwości zaskarżenia decyzji wojewody o odmowie na organizację zgromadzenia oraz możliwość zastosowania nowych przepisów do wydarzeń, na które wydano już zezwolenie. W drugim przypadku byłoby to, zdaniem prezydenta, naruszanie zasady niedziałania prawa wstecz - czytamy na stronie prezydent.pl.
Według opozycji nowa ustawa narusza konstytucyjną zasadę równości. Chodzi o wydawanie zezwoleń na zgromadzenia publiczne zgodnie z niejasnymi kryteriami, które jej zdaniem nie mają konstytucyjnego uzasadnienia. Stworzy to bezprecedensową sytuację, w której grupy osób nie będą mogły demonstrować, bo tak uzna organ wydający pozwolenie.
Decyzję prezydenta szeroko komentuje się w sieci. Internauci nie mają wątpliwości, co do intencji Andrzeja Dudy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
