Antyterroryści nie chcą pracować na archaicznym sprzęcie. Odchodzą z pracy

25

Trzej antyterroryści zrezygnowali ze służby - donosi „Fakt”. Jako powód podali stan techniczny sprzętu, który mają do dyspozycji w pracy.

Antyterroryści nie chcą pracować na archaicznym sprzęcie. Odchodzą z pracy
(PAP/Maciej Kulczyński)

Policyjni antyterroryści liczyli na wymianę przestarzałego sprzętu na nowy. Zbliżają się Światowe Dni Młodzieży oraz szczyt NATO. To dobra okazja, żeby kupić choćby nowe helikoptery Mi-8 – jedyne, którymi można transportować pracowników Biura Ochrony Antyterrorystycznej. W tej chwili służby dysponują dwoma takimi helikopterami i oba nie latają - informuje "Fakt".

*Z pracy zrezygnowało trzech renomowanych funkcjonariuszy. * Liczyli oni, że ŚDM będą dobrym pretekstem do wymiany archaicznego sprzętu na nowy. Tymczasem Komenda Główna Policji zapewnia, że przed lipcowym szczytem NATO robi odpowiednie zakupy, a antyterroryści mają dobre warunki pracy.

Komenda zakupiła między innymi nowe samochody terenowe. Jednak antyterroryści uważają, że auta nie zdadzą egzaminu w przypadku nagłej sytuacji. Nie chcą ponosić odpowiedzialności na przykład w razie ewentualnej ewakuacji papieża samochodem.

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić