Australia. Tysiące turystów na plaży, ignorują wszelkie zakazy

Setki turystów w Australii spędza czas wolny na plażach, ignorując obostrzenia spowodowane epidemią koronawirusa. Nie odstraszają ich nawet wielotysięczne mandaty. Na jednej z plaż dziesiątki ludzi stłoczyło się na brzegu, żeby zobaczyć żarłacza białego.

Koronawirus na świecie. Australijczycy zignorowali zakazy, żeby zobaczyć rekina.
Źródło zdjęć: © Newspix.pl | SWNS
Aldona Brauła

Na przełomie marca i kwietnia większość plaż w Australii była pełna turystów. Ludzie korzystali z pięknej pogody i słońca i wyszli z domów. Zignorowali nałożone w kraju ograniczenia i nie reagowali na upomnienia policji.

Mandat za złamanie nowych zasad wynosi około 11 tys. australijskich dolarów (28 tys. złotych). W ubiegłym tygodniu wypisano dziesiątki takich kar, jednak to nie powstrzymało ludzi. W Internecie pojawiło się wiele zdjęć z plaż obleganych przez wczasowiczów.

Tłumy zebrały się na plaży w Manly. Tam przypadkowo przypłynął żarłacz biały i dziesiątki osób stłoczyło się na brzegu aby podziwiać z bliska ten rzadki okaz. Rekin został natychmiast stamtąd zabrany, a tłum rozpędzony. Z kolei plaża w mieście Bondi musiała zostać zamknięta. Ludzie deklarowali, że będą na niej wypoczywali tak długo jak będzie otwarta.

Zobacz także: Koronawirus a nowe przepisy. Wiceminister mówi, kiedy można wyjść z domu

W Australii podobnie jak w innych państwach na obywateli nałożone są restrykcje. Z domu można wyjść tylko w najpilniejszych potrzebach: do pracy, do sklepu lub żeby poćwiczyć (zachowując wszelkie zasady bezpieczeństwa). Nie sprecyzowano jednak, jakie aktywności można nazwać "ćwiczeniami". Ludzie wykorzystują to jako wymówkę żeby np. posiedzieć na plaży czy pójść do parku.

W Australii potwierdzono już prawie 5,5 tys. przypadków koronawirusa. Odnotowano także 28 zgonów. Restrykcje mają obowiązywać do końca czerwca.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię