Autobus linii 666 na Hel. Apel do PKS Gdynia o zmianę numeru, bo uderza to w "chrześcijański porządek państwa"

666 prosto na Hel - diabelska linia autobusowa jest znana na całym Pomorzu. Ale numer linii nie podoba się wielu. Środowisko katolickie apeluje o zmianę numeracji i zapowiada, że poprosi o "interwencję stosowne organy państwa polskiego".

Diabelska linia 666 prosto na Hel
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Autobus linii 666 dowozi turystów i mieszkańców na Hel. Jeździ głównie z Karwi, czasem z Dębek. Zatrzymuje się w Jastrzębiej Górze, Władysławowie, Chałupach, Jastarni czy Juracie. To znane nadmorskie kurorty. Autobus linii nr 666 kursuje od lat, czasem nazywany jest piekielnym. Bo dowozi ludzi na Hel, co po angielsku ("hell") znaczy piekło.

I właśnie numer 666 nie podoba się środowisku konserwatywnemu. Katolicki portal Fronda.pl jest wręcz oburzony tym faktem i dlatego apeluje do PKS Gdynia. "Od Dębek położonych na Zachód od Władysławowa aż po sam Hel kursuje od dłuższego czasu autobus o numerze 666. Zabawne, prawda? Autobusem 666 na Hel(l), czyli do piekła. Niby niewinny żart, ale trudno nie uznać w nim złośliwej inspiracji, nazywając rzeczy po imieniu - diabelskiej" - czytamy na stronie.

Diabelska linia 666. "Godzi w chrześcijański porządek"

"Piekło to realnie istniejące miejsce skrajnej rozpaczy i bólu, do którego trafiają nieszczęsne dusze ludzi odrzucających miłość Boga. Nie może być dla człowieka większej katastrofy. Piekło - to negacja człowieczeństwa. To wieczna śmierć i cierpienie. Śmiać się z tej rzeczywistości można wyłącznie wówczas, gdy po prostu nie rozumie się w czym rzecz" - wyjaśnia autor.

Dlatego linia 666 powinna zmienić nazwę. "Wzywamy stąd władze PKS Gdynia do przemyślenia swojej polityki i zmiany numeru linii na inny. Jeżeli tak się nie stanie, to prosimy o interwencję stosowne organy państwa polskiego. Linia autobusowa 666 kursująca na Hel, mówiąc wprost, godzi w chrześcijański porządek państwa polskiego i jego fundamenty, a stąd - w dobro nas wszystkich" - argumentuje redakcja.

Obraz
© PKS Gdynia

Sprawa autobusu linii 666 jest znana od lat. "Kilka lat temu zmienialiśmy polski model nazywania swoich linii tylko nazwami końcowych przystanków i zamieniliśmy to na europejski: z numerami, bo to ułatwienie dla pasażerów. A że trasy w powiecie puckim mają liczby od 650 do 669 jasne było, że któraś z nich musi jechać do Helu. I tak jakoś wyszło" - tłumaczył w 2013 roku w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Mariusz Józefowicz ze spółki PKS Gdynia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Tak smażalnie oszukują swoich klientów. Przez ich praktyki płacisz więcej za ryby

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu