Był bity i gwałcony. Chce milion złotych od zakonu

10

Milion złotych zadośćuczynienia i 2,3 tys. renty – tyle żąda Paweł, były wychowanek ośrodka opiekuńczego sióstr w Zabrzu. Mężczyzna pozwał zakon boromeuszek przekonując, że stosowano tam wobec niego przemoc psychiczną i fizyczną.

Był bity i gwałcony. Chce milion złotych od zakonu
(Wikimedia Commons CC BY-SA)

*Paweł pozwał też kierującą ośrodkiem. *Siostra Bernadetta, czyli Agnieszka F., w 2011 roku została skazana za przemoc na dwa lata więzienia.

*Sprawą zajmuje się teraz warszawski Sąd Okręgowy. *Mimo pozwu poszkodowanego, sąd nie zgodził się na wydanie wyroku zaocznego wobec s. Bernadetty, która karę odbywa dopiero od 2014 roku. Kobieta w liście do sądu napisała, że nie chce uczestniczyć w rozprawie oraz że stanowisko w tej sprawie zajmie „w przyszłości”. Proces został odroczony bezterminowo.

Paweł trafił do ośrodka boromeuszek w Zabrzu, gdy miał dwa lata. Był w latach 2005-2006 bity i gwałcony przez starszych wychowanków, z którymi siostry zamykały go w pokoju. Dyrektorka nie reagowała na jego skargi. Ośrodek opuścił dopiero w wieku 14 lat, gdy o wszystkim opowiedział nauczycielce – informuje PAP.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić