Chwalą się nowym autem. Coś tu jest nie tak
Firma WM Motors z Chin zdjęcia swojego najnowszego samochodu. Gołym okiem widać, że to po prostu przerobione fotki Mitsubishi Outlandera.
*Z powodzeniem można mówić o uderzającym podobieństwie. *Spójrzcie tylko na to porównanie – po lewej WM Motors, po prawej Mitsubishi.
Od razu widać, że coś jest na rzeczy. Oba modele praktycznie sie nie różnią. Bok karoserii jest właściwie identyczny na obu zdjęciach, podobnie jak koła. Potwierdzeniem tego, że to tak naprawdę dzieło zdolnego grafika, a nie projektanta, jest identyczne tło fotografii
*Dziwi nieco amatorszczyzna Chińczyków. *W końcu za sterami firmy siedzi Freeman Shen. Mężczyzna pracował kiedyś wysoko w Geely – koncernie, który kilka lat temu przejął szwedzkie Volvo.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.