Z raportu serwisu Praca.pl wynika, że 30,8 proc.z 2800 osób objętych ich sondą znalazło ostatnią lub aktualną pracę po znajomości. Do tego 3 na 4 pytanych deklaruje chęć polecenia znajomego (o ile byliby dobrymi kandydatami) a jedynie 7,9 proc. uważa to za nieetyczne. Niewiele mniej, bo 7,5 proc. nazywa to nadużywaniem kontaktów.
Dysproporcja w ocenie osobistego "wspomagania" procesu rekrutacji wynika po częsci z sukcesu wdrażanych w korporacjach systemów rekomendacji pracowniczych. Od lat jest on obecny w polskich oddziałach tak dużych firm, jak Credit Suisse, HP czy Accenture. Jeżeli po kilku miesiącach od zatrudnienia nowy pracownik okaże się być wartościowym, polecająca go osoba może liczyć na jednorazowy bonus równy nawet miesięcznemu uposażeniu poleconej osoby.
Najczęściej pracy w ten sposób poszukują ludzie młodzi w wieku 25 – 34 lat (40,4 proc.) oraz 35 – 44 lat (28,4 proc.) - informujegazetaprawna.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.