DiCaprio dostał nową rolę. Internauci są bardzo na "nie"

Zapowiedź nadchodzącego filmu biograficznego wywołała falę krytyki. Wszystko przez odtwórcę głównej roli. W XIII-wiecznego perskiego poetę Jalala al-Din Rumiego ma wcielić się Leonardo DiCaprio.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0

"Rumi nie był biały". Hasztag #RumiWasntWhite jest bardzo popularny na Twitterze. Internauci nie są zadowoleni z decyzji twórcy scenariusza, Davida Franzoniego. Nie byłoby problemu, gdyby nie kolor skóry postaci, której ma być poświęcony film. Zamiast osoby pochodzenia bliskowschodniego, wybrano jednego z najbardziej rozchwytywanych hollywoodzkich aktorów.

Chcę zmierzyć się z wyzwaniem, jakim jest stereotypowe przedstawienie muzułmanów w zachodnim kinie, poprzez nadanie tej postaci twarzy i historii - wyjaśniał scenarzysta.

Rumi jest bardzo dobrze znany w Stanach Zjednoczonych. Jednak pomysł Franzoniego i producenta Stephena Joela Browna, by do roli perskiego "Szekspira" w castingu wziąć pod uwagę tylko amerykańskich aktorów, wzbudził mieszane uczucia. Pomimo że zdjęcia nie rozpoczną się szybciej niż w przyszłym roku, para filmowców zdążyła ogłosić główne role. DiCaprio będzie grał u boku Roberta Downey Jra, który wcieli się w irańskiego mistyka Shamsa z Tebrizu.

To jest ten poziom aktorski, o który nam chodzi - stwierdził Brown.

Internauci nie zostawili suchej nitki na twórcach filmu. Atmosferę dodatkowo podgrzewał fakt, że informacja została ogłoszona w czasie Ramadanu - świętego miesiąca dla muzułmanów.

Hollywood nie przejmuje się zbytnio zarzutami o "wybielaniu" aktorów. Ostatnio w filmach zza oceanu róźnorodność jest mocno deficytowa. Akademia nie wyznaczyła żadnego czarnoskórego aktora do oscarowej nominacji drugi rok z rzędu, a Marvel znalazł się pod ostrzałem, gdy w roli tybetańskiego mistrza w "Doktorze Strange'u" obsadził Tildę Swinton. Złość fanów anime sprowokowała również wieść o przydzieleniu roli Scarlett Johansson japońskiej postaci Motoko Kusanagi w filmie "Ghost in the Shell".

Autor: Mateusz Kijek

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda