Dobrze się przyjrzyj. Ciarki na plecach gwarantowane

Nagranie z kamery zamontowanej w sklepie Hopkinson przy ulicy Sitation w Nottingham (Anglia) powoduje szybsze bicie serca.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com | New World

*Kierownik sklepu uważa, że widać na nim ducha byłej właścicielki. *Pani Hopkinson zmarła rok temu i chyba nie zamierza opuścić sklepu. Na nagraniu widzimy zarys jakiejś postaci chodzącej pomiędzy stojakami z ubraniami. Pojawia się znikąd i równie szybko znika.

Myślałam, że to żart, ale mój szef przysięga, że to prawda – mówi Izzy Watts, menedżerka sklepu w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „Mirror”. – Wierzę w siły nadprzyrodzone i myślę, że to coś naprawdę wygląda jak kobieta.

Co ciekawe, potencjalny duch wcale nie przeraził pracowników. Liczą, że jest przyjazny, tak jak pani Hopkinson.

Też go widzicie?

Autor: Izabela Kowalik

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi