Suraiya opisała zdjęcie krótką notką. Komentarz informował, że bielizna została kupiona w jednym ze sklepów popularnej amerykańskiej sieci Walmart. Zdjęcie natychmiast obiegło sieć. „Trolle” zaczęły obrażać dziewczynę, nazywając ją Chewbacką i pisząc, by zainwestowała w maszynki do golenia, a nie bieliznę. Bardzo szybko zaczęły też powstawać złośliwe i obraźliwe memy.
Co zszokołało internautów? Właściwie to, że kobiety z natury mają owłosienie na ciele, także na brzuchu. Suraiya nie jest pierwszą przedstawicielką płci pięknej, którą z tego powodu obrażono w sieci. Dostało się też gwiazdom, m.in. Miley Cyrus i Jeimie Kirke, które pochwaliły się włosami pod pachami.
Za każdego "hejta", dostałam tyle samo dobrych słów. Myślę, że kobiety powinny po prostu robić to, co chcą. Jeśli chcą się golić, niech to robią, jeśli chcą być owłosione, to świetnie - mówi Suraiya.
Dzięki "trollom" dziewczyna zyskała wielu fanów. Podziękowali jej za pokazanie ciała kobiety takim, jakim jest naprawdę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.