Floryda. Kazuar zabił mężczyznę. Atak wielkiego ptaka
75-latek z Florydy prowadził własną hodowle kazuarów. Został zaatakowany przez jednego z nich. Zmarł na skutek poniesionych obrażeń.
Mężczyzna zwierzętami zajmował się od dziesięcioleci. Został znaleziony na swojej farmie przez funkcjonariuszy policji. Hodowca najprawdopodobniej przewrócił się na ziemię a następnie został zaatakowany przez agresywne zwierzę. Pomimo przewiezienia do szpitala, lekarzom nie udało się go uratować - podaje BBC News
Sądzimy, że był to po prostu nieszczęśliwy wypadek. 75-latek zajmował się kazuarami, gdy nagle upadł i został przez jednego z nich zaatakowany – stwierdził zastępca komendanta straży pożarnej Jeff Taylor.
Kazuar uważany jest za jednego z największych przedstawicieli rodziny ptaków. Zwierzęta te mogą ważyć nawet do 55 kg, osiągając przy tym prędkość 50 km/h. Długość ich pazurów wynosi ok. 12 cm.
Zobacz też: Trzymał lwy w ogródku. Znaleziono go martwego
Kazuary są nielotami. Charakteryzują się też tym, że aktywnie bronią swojego terytorium, przez co są agresywne nawet dla ludzi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.