Gdy rodzina zasiadła do stołu spadł na nich samolot. Nikt nie przeżył
Mały samolot pasażerski z 5 osobami na pokładzie uderzył w dom jednorodzinny tuż po starcie z lotniska na północ od Manili.
Zginęli wszyscy w maszynie i niemal cała rodzina na ziemi. Po 11 rano czasu miejscowego Piper-23 Apache wystartował z miasta Plaridel w prowincji Bulacan i spadł wprost na dach i do salonu domu na przedmieściach stolicy Filipin. Troje dzieci, matka i babcia siedzieli właśnie przy stole. Ojciec był w pracy.
Katastrofa samolotu wywołała na ziemi gwałtowny pożar. Ogień strawił zniszczone już przez samolot zabudowania - donosi CBS News.
Płonące elementy konstrukcji poraniły także dwie inne osoby w pobliżu domu. Przyczyna katastrofy nie jest jeszcze znana. Świadkowie wypadku twierdzą, że samolot przed uderzeniem w budynek trafił skrzydłem w 12-metrowy słup sieci elektrycznej.
Właścicielem samolotu była linia lotnicza Lite Air Express. Do czasu wyjaśnienia powodów wypadku wszystkie maszyny przewoźnika zostały uziemione.
Zobacz także: Samolot pasażerski rozbił się w Nepalu
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.