#greatesthits: "Titanic" bez "My Heart Will Go On"? Było bardzo blisko...

Piosenki nie chciała zaśpiewać nawet sama Celine Dion.

#greatesthits: "Titanic" bez "My Heart Will Go On"? Było bardzo blisko...
(ONS.pl)

"Titanic" prawdopodobnie nie stałby się tak wielkim kinowym przebojem, gdyby nie piosenka promująca film. Wszystko wskazywało na to, że "My Heart Will Go On" w ogóle nie powstanie. Piosenki nie chciał w filmie reżyser, a sama Celine Dion wzbraniała się przed jej zaśpiewaniem. Całe szczęście znalazły się osoby, które od początku wierzyły w powodzenie przedsięwzięcia.

Balladę zbudowano na bazie motywu, który przewijał się w obrazie. Autor ścieżki dźwiękowej do "Titanica", James Horner, dostrzegł w melodii niesamowity potencjał na przebój, jednak reżyser James Cameron nie widział miejsca dla piosenki wybrzmiewającej na końcowych napisach. Trzeba było więc zastosować fortel. Po napisaniu słów przez Willa Jenningsa, Horner przedstawił kompozycję Simonowi Franglenowi współpracującemu z Celine Dion. W tym miejscu pojawiła się kolejna przeszkoda.

Po usłyszeniu pierwszej wersji "My Heart Will Go On", Celine Dion pomysł zwyczajnie nie przypadł do gustu. Wtedy zainterweniował mąż i zarazem menadżer artystki, Rene Angelil, który czuł, że szykuje się coś wielkiego. James Horner również nie odpuszczał i postanowił przybliżyć piosenkarce historię opowiedzianą w filmie. I tu nastąpił przełom: Dion ostatecznie dała się przekonać. Ten element układanki trafił na właściwe miejsce, jednak nadal najważniejszy głos w całej sprawie należał do reżysera.

James Cameron jeszcze przez jakiś czas opierał się namowom współpracowników, jednak i on ostatecznie zgodził się na wykorzystanie piosenki w "Titanicu. Co ciekawe, kompozycja nie przypadła do gustu Kate Winslet, która przyznała, że szczerze nienawidzi "My Heart Will Go On". Jakby tego było mało, odtwórczyni roli Rose powiedziała w jednym z wywiadów, że "chce jej się wymiotować" na dźwięki tej piosenki. Jak więc widać, wielki przebój rodził się w bólach i nawet po czasie wzbudzał skrajne emocje.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić