Holender odnalazł bizantyjską mozaikę skradzioną 44 lata temu

31

Arthur Brand przekazał władzom Cypru odzyskany wizerunek świętego Marka. To część niezwykle cennej mozaiki, którą tropiono od 1974 roku.

Holender odnalazł bizantyjską mozaikę skradzioną 44 lata temu
(East News, JAN HENNOP/AFP)

Holender odszukał cenną mozaikę w Monako. Była w posiadaniu brytyjskiej rodziny, która kupiła cenne dzieło w dobrej wierze w latach 70. XX wieku. Arthur Brand szukał wizerunku świętego Marka od niemal 2 lat.

Jest to dzieło szczególne, liczy sobie ponad 1,6 tysiąca lat. Jest to jeden z najpiękniejszych przykładów sztuki z wczesnej ery bizantyjskiej - powiedział Holender agencji AFP.

Brand pojechał do Monako, bo dostał cynk od jednego ze sprzedawców. Brytyjska rodzina zgodziła się oddać mozaikę Cyprowi za niewielką rekompensatą, która pokryła koszty renowacji i przechowywania dzieła.

Byli przerażeni, gdy dowiedzieli się, że w rzeczywistości jest to bezcenny skarb sztuki, skradziony z kościoła Kanakaria - powiedział Brand.

Dzieło to część mozaiki z budynku świątyni Panayia Kanakaria. Po inwazji wojsk tureckich na północną część wyspy w 1974 roku dzieło zostało wycięte. Do tej pory odzyskano 12 fragmentów w różnych krajach świata. Według Holendra część przedstawiająca świętego Marka jest warta nawet 10 milionów euro. Została przekazana władzom Cypru w ambasadzie w Hadze.

Arthur Brand jest nazywany "europejskim Indiana Jonesem". Holender wsławił się odzyskaniem niejednego dzieła sztuki. W 2015 roku odnalazł "konie Hitlera", rzeźbę autorstwa Josepha Thoraka. Rok później brał udział w odzyskaniu pięciu arcydzieł skradzionych na Ukrainie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić