Horror w powietrzu. Mewa uderzyła w helikopter
Instruktor pilotażu leciał wraz z uczniem nad angielskim miastem Bolton, kiedy helikopter niespodziewanie uderzyła mewa. Ptak nie miał szans z maszyną, lecącą z prędkością 160 km/h, ale poważnie zakłócił lot.
Mewa rozbiła przednią szybę helikoptera. Siła uderzenia była tak duża, że pilot stracił panowanie nad maszyną. Przed uderzeniem helikopter znajdował się na wysokości 450 m. Tuż po nim opadł aż o 250 m. Piloci nie odnieśli obrażeń - informuje mirror.co.uk.
Ptak nie przeżył zderzenia. Jego ciało wsadzono do chłodni. Władze lotniska chcą go wypchać i postawić w jednym z pomieszczeń, by przypominał pilotom, że zawsze muszą być gotowi na nieprzewidziane i nagłe wypadki.
Autor: Bartosz Nowak
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.