Jan Muller| 

Jechać? Nie jechać? Pułapka świetlna na kierowców w Zgierzu

42

Czerwone i zielone światło świeciło się na tym samym sygnalizatorze. Interweniowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Jechać? Nie jechać? Pułapka świetlna na kierowców w Zgierzu
(Facebook.com/zgierskie.newsy)

Mieszkaniec Zgierza uwiecznił dość dziwną sytuację na jednym ze skrzyżowań swojego miasta. Kierowca zrobione przez siebie zdjęcie "świetlnej pułapki" umieścił na facebookowym profilu Zgierskie Newsy.

Było bardzo niebezpiecznie. Kierowcy jadący w środowe popołudnie przez Zgierz przecierali oczy ze zdumienia, widząc na sygnalizatorze u zbiegu ulic Armii Krajowej i Długiej czerwone i zielone światło palące się jednocześnie - komentuje "Express Ilustrowany".

Łódzki dziennik poprosił o wyjaśnienie zagadkowej usterki lokalny oddział GDDKiA. Po przyjęciu zgłoszenia pracownicy urzędu pojechali sprawdzać system sterujący światłami. Okazało się, że problem faktycznie zaistniał. Choć nie na długo.

Ustaliliśmy, że wcześniej w wyniku kolizji doszło tu do ścięcia słupa z sygnalizatorem i zwarcia w przewodach. Sterownik wyłączył sygnalizację, ale podczas jej ponownego uruchamiania, przez krótką chwilę doszło do takiej sytuacji, że wyświetlany był sygnał sprzeczny - wyjaśnił portalowi gazety Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi.

Według Zalewskiego, zamieszanie na skrzyżowaniu w Zgierzu trwało najwyżej kilkanaście sekund.

*Zobacz także: Światła, które zwiastują katastrofę *

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić