Jimmy Saville gwałcił dzieci w biurach BBC

Ujawniono szkic raportu oceniającego zachowanie władz BBC wobec gwiazdora stacji, który okazał się pedofilem. Z przecieku wynika, że wiedza o gwałceniu dzieci przez Jimmy'ego Saville'a była powszechna i tolerowana ze względu na jego status celebryty.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews/Photoshot/REPORTER

Pełny raport ma zostać opublikowany na początku marca. Jego autorem jest Janet Smith, emerytowana sędzia. Serwis exaronews.com ujawnił szkic raportu stworzony rok temu. Według dziennikarzy portalu, w pierwotnej formie dokument był tak kompromitujący dla BBC, że szefostwo byrtyjskiego publicznego nadawcy zmusiło Smith do "rozcieńczenia" go.

Rok po śmierci (2011 r.) prezentera ruszyło policyjne śledztwo. Wykazało, że Saville dopuścił się ponad 200 przestępstw seksualnych, w tym 34 gwałtów. Równocześnie Janet Smith pisała raport dotyczący samego BBC. Jej odkrycia uzupełniły nieco wiedzę o ofiarach Saville'a oraz miejscach, w których dopuszczał się przestępstw. Wiedziano, że równie chętnie atakował dzieci oraz nastolatki. Robił to zarówno w gmachach BBC, jak i szpitalach, szkołach a nawet w hospicjum.

Trzy najmłodsze ofiary miały po 9 lat. Świadkowie twierdzą, że przypadki molestowania i gwałtów dotyczą praktycznie wszystkich budynków BBC, w których pracował Jimmy Savile. Robił to w BBC Television Theatre (kręcił tam program "Jimm'll Fix it"), Television Centre (powstawał tam "Top of the Pops"), Broadcasting House oraz Egton House (powstawały tam programy radiowe z jego udziałem), studiu nagrań Lime Grove oraz różnych studiach poza Londynem, w tym biurach w Leeds, Manchesterze i Glasgow - czytamy.

Obmacywał na planie, a w jednym przypadku nawet przed kamerą. Molestował przy każdej okazji - na korytarzach, klatkach schodowych i stołówkach pracowniczych. Zdaniem Smith, widzieli to wszyscy pracownicy BBC, mający kontakt z Savilem. Autorka raportu dopuszcza, że szefowie stacji mogli żyć w nieświadomości, ale tylko dlatego, że personel niższego szczebla bał się donosić wyżej. Menadżerowie średniego szczebla też wiedzieli, ale w BBC "gwiazdy były niedotykalne". Woleli "zapijać się alkoholem".

Najpoważniejszym wnioskiem szkicu raportu jest przekonanie autorki, że w BBC panuje obecnie identyczna, jeżeli nawet nie gorsza, atmosfera. Smith ostrzega, że po korytarzach BBC może przechadzać się inny, równie groźny pedofil - zauważa exaronews.com.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"