Kaja Godek rozpętała burzę. Michał Piróg: "Czekam na przeprosiny"
Kaja Godek doczekała się riposty od Michała Piróga. Choreograf odniósł się do słów działaczki pro-life, która stwierdziła, że geje walczą o możliwość adopcji dzieci po to, aby móc je molestować i gwałcić. Piróg nie miał zamiaru milczeć i napisał do Kai Godek na Facebooku.
Kaja Godek zaatakowała homoseksualistów i wywołała reakcję Michała Piróga. W programie emitowanym na antenie telewizji Polsat News aktywistka wypowiedziała się nt. filmu braci Sekielskich. Jak twierdzi, głównym powodem dla którego geje chcą adoptować dzieci jest to, że chcą je oni później molestować.
Teraz geje chcą adoptować dzieci, bo chcą je molestować i gwałcić, takie są fakty – mówiła Kaja Godek w programie "Śniadanie w Polsat News".
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Michał Piróg stanął w obronie gejów. Na swoim profilu na Facebooku choreograf opublikował emocjonalny wpis, w którym prosi Kaję Godek o przeprosiny. Według niego, głoszenie poglądów polegających na przekonaniu, że geje są pedofilami, jest krzywdzące dla całej społeczności homoseksualistów.
Proszę i czekam na przeprosiny. Nie jestem pedofilem droga Pani. (...) Pedofilia nie ma seksualności – pisze w sieci Michał Piróg.
Zobacz też: "Tylko nie mów nikomu". Ofiara ks. Eugeniusza M: Jeśli jest piekło, to takie właśnie
Część komentujących nie pozostawia na Kai Godek suchej nitki. Po rażących słowach znanej działaczki pro-life w internecie rozpętała się burza. Użytkownicy krytykują ją za szerzenie nienawiści i domagają się założenia przeciwko niej sprawy w sądzie.
Jej trzeba spektakularny proces wytoczyć. A nie czekać na przeprosiny. Jej faszystowskie wypowiedzi i zło kipiące z oczu nie zwiastują niczego dobrego – pisze jeden z komentujących wpis Michała Piróga.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.