*Jechał w stronę granicy polsko-niemieckiej. *Był tak pijany, że nie panował nad pojazdem. Jego dziwne zachowanie zawróciło uwagę innych kierowców, którzy zawiadomili policję. Pierwsze słowa, które wypowiedział do policjantów, od razu utwierdziły ich w przekonaniu, że jest kompletnie pijany.
Najbardziej zdziwił go fakt, że w Holandii pojazdy do kontroli zatrzymują polscy policjanci. Był przekonany, że znajduje się w Holandii. 41-latek nie mógł uwierzyć, że jest inaczej – mówi podkom. Antoni Owsiak ze zgorzeleckiej policji w rozmowie z TVN24.
*Badanie potwierdziło, że ma prawie 3 promile. *Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawą zajmie się sąd.
Zobacz też:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.