Kierowca koparki staranował wejście do budynku. Nie otrzymał zapłaty za swoją pracę
Liverpool. Brytyjczyk usłyszał zarzuty po tym, jak zdemolował budynek hotelu. Był wściekły na swojego pracodawcę. Teraz czekają go lata za kratkami.
Sprawca to 36-letni John Manley, ojciec dwójki dzieci z miejscowości Netherton w Anglii. Mężczyzna wpadł w szał, po tym jak pracodawca zwlekał z wypłaceniem mu 600 funtów (ok. 3 tys. złotych) za pracę przy budowie hotelu. Wsiadł za kierownicę koparki i rozpędzonym pojazdem wjechał przez drzwi wejściowe.
Wszystko zostało zarejestrowane przez zszokowanych świadków zdarzenia. Nagranie krąży w sieci i wywołuje spore emocje.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Ogromne straty i zagrożenie życia. Brytyjskie media podają, że straty szacowane są na 443 tys. funtów brytyjskich (ponad 2 mln złotych).
W tym ataku zemsty życie wielu ludzi narażonych było na niebezpieczeństwo - uznał sędzia David Aubrey.
Zapadł surowy wyrok. Sędzia David Aubrey wziął pod uwagę ciężki stan psychiczny i sytuację finansową mężczyzny. Zdecydował się jednak na surowy wyrok - 5 lat i 4 miesiące pozbawienia wolności. Manley był już wcześniej karany.
Zobacz także: To mogła być kradzież stulecia. Nagranie monitoringu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.