Kim Dzong Un zniszczył wielką górę. Wyższa od Giewontu może się zapaść

Góra Mantapsan - mierząca ponad 2,2 tysiąca metrów - uległa zniszczeniu. Powodem są północnokoreańskie próby atomowe przeprowadzane w tunelach ośrodka Punggye-ri wykutych w jej wnętrzu.

Obraz
Źródło zdjęć: © youtube.com/PAP
Kamil Karnowski

Ośrodek testów atomowych Korei może wkrótce się zawalić. Razem z górą, która staje się coraz mniej odporna na przeprowadzane w jej wnętrzu wybuchy jądrowe. Jeśli koreański dyktator nie zaprzestanie testów w tym regionie (według specjalistów prawie na pewno się tak nie stanie), to istnieje ogromne ryzyko, że wkrótce góra się zapadnie.

Obraz
© Google Earth

W rejonie góry odnotowano ostatnio kilka trzęsień ziemi. Najsilniejsze z nich miało siłę 6,1 w skali Richtera. Tak silne trzęsienie było z pewnością spowodowane działaniem człowieka. Nie odnotowano w tym czasie żadnej naturalnej aktywności sejsmicznej w tym regionie - donosi serwis 38North. Wojsko z Korei Południowej twierdzi, że w ośrodku Punggye-ri znajdującym się wewnątrz Mantapsan przeprowadzono pięć z sześciu wszystkich testów Korei Północnej.

Problemu można było uniknąć. Serwis 38North, dobrze poinformowany w sprawach Korei Północnej donosi, że najgłębsze wykopy we wnętrzu góry Mantapsan sięgają tylko 800 m. Tymczasem, opierając się na doświadczeniu USA i ZSRR z czasów zimnej wojny, naukowcy już kilkanaście lat temu stwierdzili, że próby atomowe muszą być przeprowadzane przynajmniej 5 km pod ziemią, by nie niszczyć środowiska. W innym wypadku trzęsienia ziemi i niszczenie struktury skał jest nieuniknione.

Naukowcy nazywają to "syndromem zmęczonej góry". Ten geologiczny termin odnosi się do sytuacji, gdy wewnątrz masywu dokonuje się prób atomowych, które z czasem powodują, że skały stają się miękkie i bardziej przepuszczalne dla wody - podaje Sky News.

Szczególnie destrukcyjna mogła być ostatnia z prób. Szacuje się, że pod ziemią odpalono wtedy ładunek o mocy sięgającej nawet 250 kiloton - przypomina 38 North.

Zobacz także: Korea Północna chwali się nadmorskim kurortem

Możliwości nuklearne Korei wzrosły w ostatnich latach. Od kiedy władzę w kraju przejął Kim Dzong Un, reżim nie ustaje w próbach jądrowych. Bez ustanku grozi też Stanom Zjednoczonym, że jest w posiadaniu śmiercionośnej broni i jest gotowa użyć jej w każdej chwili.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady