Kim wysyła do Rosji niewolników. Ma z tego profity

Obrońcy praw człowieka twierdzą, że do Rosji trafiają dziesiątki tysięcy Koreańczyków z Północy. Większość pieniędzy za ich niewolniczą pracę przejmuje reżim Kim Dzong Una.

Obraz
Źródło zdjęć: © flickr.com | Matt Ming

Koreańczycy stanowią w Rosji tanią siłę roboczą. Organizacje z Korei Południowej zajmujące się prawami człowieka szacują, że może ich tam pracować aktualnie ok. 50 tys. Kolejne tysiące dalej napływają. Pracowali m.in. przy budowie stadionu w Petersburgu czy luksusowych apartamentów w Moskwie - czytamy w "Fox News".

Pieniądze z wynagrodzenia nie trafiają do ich kieszeni. W Rosji płaci się za miesiąc pracy jednego Koreańczyka równowartość 3100 zł. Ponad 50 proc. z tego trafia do reżimu Kima, 20 proc. przejmują skorumpowani urzędnicy w Rosji i Korei. Pracownikowi zostaje z tego maksymalnie ok. 900 zł.

Warunki, w których pracują są skandaliczne. Często zagrażają ich życiu. Koreańczycy mają tylko jeść, pracować i spać. Stosuje się także praktykę zabierania im dokumentów tożsamości. Co ciekawe, mimo skandalicznych warunków pracy, boją się lub nie chcą wracać do kraju.

Nie mają urlopów. Jędzą, pracują i śpią, nic więcej. I nie śpią za długo. Są właściwie w sytuacji niewolników - twierdzi jeden z ich rosyjskich szefów.

Korea Północna uczyniła sobie z tego stałe źródło dochodu. Szacuje się, że rocznie otrzymuje z tego tytułu ok. 120 mln. dolarów. W warunkach międzynarodowych sankcji ekonomicznych, to jedno z niewielu źródeł pozyskiwania kapitału.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową