Koniec z kopiowaniem. Land Rover mówi "dość"

26

O tym, że Chińczycy uwielbiają kopiować cudze rozwiązania, wiemy nie od dziś. Tym razem jednak, ktoś postanowił zareagować.

Koniec z kopiowaniem. Land Rover mówi "dość"
(Navigator84/Wikipedia CC BY-SA 2.0)

*Chodzi o spór między Land Roverem a Jiangling. *Pierwszy ma w ofercie model Evoque, drugi Landwinda X7. Oba modele są niemalże identyczne i oferowane na chińskim rynku. Problem jest jednak taki, że nikt z Jiangling nie pytał o zgodę na skopiowanie wyglądu popularnego na całym świecie SUV-a.

Z przecieków wynika, że Land Rover ma dość. Jak donosi Agencja Reutersa, marka, będąca własnością hinduskiego Tata Motors, postanowiła pozwać Chińczyków. Eksperci nie dają jej jednak zbyt dużych szans na wygraną. Takie procesy są bardzo długie, a do tego chińskie sądy rzadko kiedy orzekają w takich sprawach przeciwko rodzimym firmom. Dlatego zagraniczne koncerny często wolą machnąć ręką i pogodzić się z faktami.

Landwind X7 wygląda z zewnątrz niemal identycznie jak Evoque. W środku podobieństwo jest już mniejsze. Największa różnica między samochodami jest jednak w cenie. Landwind X7, napędzany dwulitrowym silnikiem o mocy 190 KM i maksymalnym momencie obrotowym równym 250 Nm, kosztuje 130 tys. juanów, czyli nieco ponad 76 000 zł. Tymczasem podstawowy Land Rover Evoque to wydatek przynajmniej 398 tys. juanów czyli prawie 235 tys. zł.

Autor: Krzysztof Narewski

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić