Koronawirus w Chinach ustępuje. Znów można jeść nietoperze

Po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa, władze Chin ponownie zezwoliły na handel nietoperzami, które miały być głównym przekaźnikiem choroby na ludzi. Sytuacje opisał brytyjski dziennikarz.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com
II

Chiny powoli wracają do normalności. Odwoływane są ograniczenia w przemieszczaniu się, wraca możliwość zgromadzeń publicznych oraz swoboda handlu na targach. W związku z tym na chińskich bazarach znów pojawiają się klatki ze zwierzętami takimi jak psy, koty, skorpiony, a także nietoperze, których mięso jest w Państwie Środka jedzone.

Jednymi z pierwszych ofiar COVID-19 byli klienci i handlarze z targu w Wuhan, w którym sprzedawano właśnie nietoperze Ten gatunek zwierząt był również wiązany z epidemią SARS, która panowała na Dalekim Wschodzie w latach 2002-03.

Zobacz także: Nietoperze jak inkubatory dla wirusów

Jedzenie nietoperzy w Chinach

O tym, jak handel dzikimi zwierzętami wraca do chińskich miast opowiada korespondent Daily Mail. Opisuje on mieszkańców miasta Guilin na południu kraju, którzy cieszą się, że znów będą mogli jeść swoje tradycyjne dania. Na targach wystawiane jest mięso psów i kotów.

Z kolei w mieście Dongguan zrobiono zdjęcia sklepu z artykułami medycznymi, który zachwala również produkty z nietoperzy. Zdaniem reportera jedyna ze stanem sprzed epidemii jest taka, że ochroniarze na targach nie pozwalają obecnie na robienie zdjęć.

Czy oni kiedykolwiek się nauczą? Chińskie bazary sprzedają nietoperze i na brudnych od krwi chodnikach zarzynają króliki, w czasie, gdy Pekin świętuje "zwycięstwo" nad koronawirusem - pisze reporter.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową