Koronawirus w Polsce. Granice kraju zamknięte do 13 kwietnia

Do 13 kwietnia granice kraju pozostaną zamknięte. Szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował też w środę o dodatkowych obostrzeniach.

Zamknięcie granic ma pomagać w walce z pandemią
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kamiński
Mateusz Domański

Przypomnijmy, że zamknięcie granic to jeden z elementów walki z pandemią koronawirusa w naszym kraju. Wciąż wprowadzane są kolejne obostrzenia. - Nowe ograniczenia są niezbędne z punktu widzenia zakażeń w naszym kraju. Naszym celem jest dążenie do tego, aby przez dyscyplinę doprowadzić do realizacji celu. Mamy głęboką akceptację społeczną dla zadań funkcjonariuszy - powiedział w środę minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

Granice Polski będą zamknięte do 13 kwietnia. Co istotne, ograniczenia nie dotyczą przepływu towaru. Jak będą wyglądać obostrzenia odnoszące się do ruchu międzynarodowego w najbliższym czasie?

Tylko do piątku osoby pracujące po drugiej stronie granicy mogą granicę przekraczać. Przepis o tym, że tylko dwie osoby mogą przebywać ze sobą w przestrzeni publicznej, będzie ściśle egzekwowany - podkreślił szef MSWiA, cytowany przez wiadomosci.wp.pl.

Zobacz także: Wolontariat w czasach pandemii. Tak pomagają Polacy

Komunikaty drogą SMS

Warto wspomnieć, że Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zostało zobligowane do przesłania obywatelom SMS-ów z informacjami o nowych ograniczeniach.

Dziękuję wszystkim funkcjonariuszom za zaangażowanie, za ich wielki wkład. Tylko zachowując się w sposób zdyscyplinowany możemy ograniczyć epidemię - zaznaczył szef MSWiA.

Służby meldują pełną gotowość. Będą sprawdzać, czy obywatele Polski przestrzegają wprowadzanych ograniczeń. - Nasze działanie będą restrykcyjne, jeśli chodzi o ograniczenie osób w środkach transportu publicznego. Przepełnienie tworzy ogromne zagrożenie dla pasażerów. Chodzi nam o zapobieganie, a nie karanie - powiedział komendant główny Policji insp. Jarosław Szymczyk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"