Mieszkańcy zniszczyli pracę ekipy programu "Nasz nowy dom". Dowbor zbulwersowana

Takiej sytuacji w historii programu "Nasz nowy dom" jeszcze nie było. W Szczytnie doszło do aktu wandalizmu, w którym uszkodzony został świeżo wyremontowany dom. Gospodarz programu Katarzyna Dowbor nie kryje zaskoczenia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Ekipa programu "Nasz nowy dom" podjęła się remontu domu pani Lidii. Kobieta samotnie wychowuje dwie córki: 13-letnią Darię oraz 18-letnią Małgosię, która jest niepełnosprawna. Pierwsze kłopoty pojawiły się, gdy tradycyjnie o pomoc przy pracy zostali poproszeni sąsiedzi kobiety.

– Trzeba powiedzieć, że nasza ekipa pracuje 24 godziny na dobę i na ogół jest tak, że okoliczni mieszkańcy starają się jakoś umilić nam ten czas, przynoszą kolację, ciasta, pytają, w czym można pomóc? – powiedziała Katarzyna Dowbor w rozmowie z natemat.pl.

- Okazało się, że z kimkolwiek byśmy nie rozmawiali, to słyszeliśmy odpowiedź: nie. Powiedzieliśmy o tym w programie, bo wychodzimy z założenia, że trzeba mówić prawdę, a nie utrzymywać, że było fantastycznie, jeśli tak nie było - dodała Dowbor w tym samym wywiadzie.

Obraz
© Facebook.com

Tym razem ekipa nie tylko nie doczekała się żadnego wsparcia od sąsiadów pani Lidii, ale parę dni po zakończeniu remontu elewacja została oblana niebieską farbą.

- Zniszczenie tego jest dla mnie niepojęte, nie mogę tego zrozumieć. Jeśli ktoś nie chce pomagać, nie ma problemu, bo przecież nie ma takiego obowiązku, ale niszczyć to, co ktoś inny zrobił, to już jest zawiść - stwierdziła zbulwersowana prowadząca programu.

Obraz
© Facebook.com

Niestety, "wypadek" z farbą to nie koniec kłopotów dla pani Lidii i jej córek. Kobieta w rozmowie z tygodnikiem "Szczytno" wyznała:

- To było naprawdę bardzo przykre. A najgorsze są chyba te komentarze na profilach społecznościowych na mój temat.* Nie sądziłam, że w ludziach może być aż tyle zawiści. Każdy miał przecież prawo zgłosić się do tego programu. Przykre jest również to, że dochodzi do różnych niefajnych incydentów.* W nocy ktoś podjeżdża pod nasze mieszkanie i rzuca kamykami, puka w okna. Proszę, uszanujcie naszą prywatność i dajcie nam spokój.

Obraz
© Facebook.com
Obraz
© Facebook.com
Obraz
© Facebook.com
Wybrane dla Ciebie
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci