Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Katarzyna G. matka Bartosza G. podejrzanego o zabójstwo Mai z Mławy miała zniszczyć grób zamordowanej nastolatki. Informację ujawnił ojciec 16-latki. - Poczułem ból - mówił w programie "Państwo w państwie".
W poniedziałek, 16 grudnia rozpoczął się proces Katarzyny G. Rodzina zamordowanej Mai domaga się zadośćuczynienia w postaci miliona złotych. Matka Bartosza G. miała zamieścić w ciągu siedmiu miesięcy nawet 10 tysięcy obraźliwych wpisów.
Jolanta Kwaśniewska o kobietach. Opowiedziała swoją zawodową historię
Jak się okazuje, kobieta nie ograniczyła się jedynie do obrażania zmarłej nastolatki w mediach społecznościowych. Ojciec Mai w programie "Państwo w państwie" ujawnił, że grób 16-latki został przez nią oblany czerwoną farbą, a ponadto został umieszczony obraźliwy napis na "k". - Poczułem ból - mówił Jarosław Kowalski.
Katarzyna G. nie stawiła się na rozprawie w Płocku. Argumentowała, że obecnie mieszka w Grecji, gdzie przebywa jej zatrzymany syn. Sytuacja finansowa ma nie pozwalać jej na przyjazd do Polski. Twierdziła również, że drugiej stronie zależy na "robieniu spektaklu".
Adwokat Wojciech Marek Kasprzyk wnosił o odrzucenie tego wniosku. Według niego kobiecie zależy na przewlekłości postępowania. Ona sama w sieci miała deklarować, że nie zamierza się stawiać przed sądem. Matka Bartosza G. nie ustaliła też pełnomocnika. Nie chciała również połączyć się z sądem zdalnie. Ogłoszenie wyroku w tej sprawie nastąpi 5 stycznia 2026 roku.
Ponadto w przypadku Bartosza G. doszło do skutku procedura ekstradycyjna i 18-latek z samolotu na Okęciu został przetransportowany do aresztu śledczego na warszawskim Służewcu.
Jesteśmy na etapie postępowania przygotowawczego. Niebawem będą przedstawione zarzuty - zdradziła w programie Aleksandra Bogielska, pełnomocniczka rodziny zamordowanej Mai.
Bartoszowi G. grozi od 15 do 30 lat więzienia za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem, bowiem w momencie śmierci Mai on sam był niepełnoletni.