"Czułem, że coś ukrywają". Ojciec Mai z Mławy ujawnił szokujące informacje

– Najbardziej uderzył mnie wpis w dniu, w którym odnaleziono ciało Mai. Pani G. napisała, że śmieć znalazł się tam, gdzie jego miejsce – wyznał na sali sądowej ojciec zamordowanej Mai z Mławy, cyt. przez "Super Express". We wtorek ruszył proces Katarzyny G., matki Bartosza G., podejrzanego o zabójstwo 16-latki. Ojciec Mai, zeznając przeciwko kobiecie, ujawnił szokujące informacje.

Matka Bartosza G. nie stawiła się w sądzieMatka Bartosza G. nie stawiła się w sądzie
Źródło zdjęć: © Facebook
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Jak informowaliśmy już wcześniej, 16 grudnia w Sądzie Okręgowym w Płocku rozpoczęła się rozprawa dotycząca naruszenia dóbr osobistych rodziny zamordowanej Mai z Mławy. Katarzyna G. przez wiele miesięcy atakowała w mediach samą Maję oraz jej rodzinę. Miała zamieścić w sieci nawet 10 tys. negatywnych wpisów. Pełnomocnicy rodziny Mai zażądali zadośćuczynienia w postaci miliona złotych.

Kobieta nie stawiła się na rozprawie. Przed sądem zeznawał natomiast Jarosław Kowalski, ojciec Mai, ujawniając wstrząsające szczegóły. Z jego zeznań wynika, że rodzina zamordowanej nastolatki nie mogła w spokoju przeżywać żałoby. Musiała zmierzyć się z hejtem, oszczerstwami i bolesnymi, obraźliwymi komentarzami.

"Czułem, że coś ukrywają"

Jak relacjonuje "Super Express", w czasie poszukiwań córki Jarosław Kowalski kontaktował się z rodziną G., pytając, czy posiada jakiekolwiek informacje na temat Mai. Rodzina zaprzeczyła. Miała też sugerować mężczyźnie, by szukał córki na torach, ponieważ mogła wpaść pod pociąg.

8-latek na pasach na hulajnodze. Boli od samego patrzenia

Już po tej rozmowie wiedziałem, że coś jest nie tak. Patrząc im w twarz czułem, że coś ukrywają – podkreślił mężczyzna, cyt. przez "SE".

Z relacji ojca Mai wynika, że rodzina zamordowanej nastolatki od początku mierzyła się z agresją ze strony bliskich Bartosza G. Dotyczyło to nie tylko wpisów w mediach społecznościowych, ale i bezpośrednich kontaktów.

Najbardziej uderzył mnie wpis w dniu, w którym odnaleziono ciało Mai. Pani G. napisała, że śmieć znalazł się tam, gdzie jego miejsce. To dla mnie, jako ojca, jest niezrozumiałe – wyznał mężczyzna.

Według "SE", Katarzyna G. miała obrażać nawet 6-letniego syna pana Kowalskiego, nazywając go "zbójem, mordercą, bandytą".

Ogłoszenie wyroku w tej sprawie nastąpi 5 stycznia 2026 roku.

Wybrane dla Ciebie
Świętował 18. urodziny. Policja pokazała, co zrobił
Świętował 18. urodziny. Policja pokazała, co zrobił
Plebiscyt FIFA 2025. Wybrano najlepszych piłkarzy
Plebiscyt FIFA 2025. Wybrano najlepszych piłkarzy
Dentysta skazany. Wyłudził ponad milion złotych z NFZ
Dentysta skazany. Wyłudził ponad milion złotych z NFZ
Kto poprowadzi relacje z igrzysk? TVP ujawnia, kto nie pojedzie do Włoch
Kto poprowadzi relacje z igrzysk? TVP ujawnia, kto nie pojedzie do Włoch
We Francji wybito prawie 3 tys. sztuk bydła. Rolnicy wyszli na ulice
We Francji wybito prawie 3 tys. sztuk bydła. Rolnicy wyszli na ulice
IMGW ostrzega. Mgła spowije niemal cały kraj. Później nagły zwrot
IMGW ostrzega. Mgła spowije niemal cały kraj. Później nagły zwrot
Próbowali powstrzymać napastnika. Kamera samochodowa wszystko nagrała
Próbowali powstrzymać napastnika. Kamera samochodowa wszystko nagrała
Blok w Szczecinie zaczął się rozpadać. Mieszkańcy boją się o życie
Blok w Szczecinie zaczął się rozpadać. Mieszkańcy boją się o życie
Skandal, co zrobił w aptece. "Mówił z obcym akcentem"
Skandal, co zrobił w aptece. "Mówił z obcym akcentem"
Słup ognia przy drodze. Akcja straży, pracownik poparzony
Słup ognia przy drodze. Akcja straży, pracownik poparzony
Putin chce żyć 150 lat. Zażywa specjalnych kąpieli z krwi jelenia
Putin chce żyć 150 lat. Zażywa specjalnych kąpieli z krwi jelenia
Zaginęła Roksana Kamińska. Policja prosi o pomoc
Zaginęła Roksana Kamińska. Policja prosi o pomoc