Młodzi bogacze z Instagrama ujawniają przekręty rodziców

2

Zdjęcia drogich alkoholi, prywatnych odrzutowców, ekskluzywnej biżuterii i luksusowych samochodów mogą okazać się zgubne dla dysponujących niewyobrażalną fortuną miliarderów.

Młodzi bogacze z Instagrama ujawniają przekręty rodziców
(Instagram.com, christopher_lourdes)

Według prawników zdjęcia z social media są coraz częstszym dowodem w sądzie. Okazuje się, że aż w 75% badanych spraw dotyczących najbogatszych, wykorzystuje się ujęcia z Instagrama, Facebooka i Twittera. Konta, na których ukazują się fotki, należą najczęściej do dzieci milionerów, które epatują ich bogactwem w internecie.

Z naiwności bogaczy korzystają też firmy zajmujące się bezpieczeństwem w sieci. Szef K2 Intelligence Oisín Fouere przyznał nawet, że w każdym śledztwie dotyczącym alarmującego przybywania środków rozpoczyna się właśnie od sprawdzenia social media.

Andrew Beckett z firmy śledczej Kroll wyjawił szczegóły badanej niedawno przez niego sprawy rozwodowej. Milioner, który zgodnie z decyzją sądu miał przekazać swojej żonie 30 milionów dolarów twierdził, że nie dysponuje taką kwotą. Na pomoc przyszły jednak instagramowe zdjęcia jego dzieci.

Monitorowaliśmy media społecznościowe, także jego dwudziestokilkuletnich dzieci i odkryliśmy, że wrzucają zaskakująco dużo zdjęć z jednej lokalizacji, będącej egzotyczną wyspą. Okazało się, że nasz biznesmen miał na niej kilka ekskluzywnych nieruchomości. Wszystkie zarejestrowane były na niego. Ich wartość opiewała na 60 milionów dolarów - powiedział magazynowi "GQ" Kroll.

Lekkomyślnością wykazują się nie tylko pociechy milionerów. Niedawno głośna była sprawa znanego rapera 50 Centa, który musiał tłumaczyć się przed sądem ze zdjęć publikowanych na Instagramie, na których eksponował dużo gotówki. Wcześniej ogłosił swoje bankructwo.

Oto jak popisał się 50 Cent:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić