Jan Muller| 
aktualizacja 

Najgłupsze policyjne historie na Wyspach. Tego nikt nie przebije

3

Istnieje wiele dowodów na niekompetencję brytyjskiej policji. Zobacz przykłady.

Najgłupsze policyjne historie na Wyspach. Tego nikt nie przebije
(Shutterstock.com)

Policja w Wiltshire wydała w tym roku 700 tys. funtów na śledztwo dotyczące zmarłego 10 lat temu premiera. Sprawa dotyczyła rzekomego molestowania seksualnego. Jednocześnie, utyskuje "Daily Mail", w komisariatachbrakuje pieniędzy na utrzymanie cel. Lokalny inspektor Pete Sparrow sam nawet przyznał w rozmowie z mediami, że policji z Wiltshire nie stać na dokonywanie aresztowań.

Nie jest to do końca prawda. Niedawno wysłano po nożownika 9 mundurowych. Zamiast niego funkcjonariusze zastali faceta z sekatorem przycinającego krzaki przed domem.

*Policja z Devon wysłała 12 uzbrojonych policjantów i helikopter do kłótni domowej. *Oblegali dom przez 5 godzin. Ta sama policja oddelegowała strzelca wyborowego do akcji w centrum handlowym w Plymouth. Zamiast zamachowca z karabinem znaleziono faceta z mieczem świetlnym zmierzającego na spotkanie fanów "Gwiezdnych Wojen".

Z kolei w Skegness drogówka przylepiła mandat mężczyźnie na elektrycznym wózku inwalidzkim. W ramach protestu, że nie obsłużono go w McDonald's Drive In niczym kierowcy auta, celowo blokował on podjazd do okienka. Żeby było śmieszniej, posłużono się przepisem z 1872 roku dotyczącym kierowania pod wpływem alkoholu rowerem, koniem albo wozem zaprzężonym w woły. Ciężko stwierdzić, która wersja dotyczy wózka inwalidzkiego.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Policja w Szkocji aresztowała kolekcjonera metalowych samochodzików, oskarżając go o próbę oszustwa przy sprzedaży trzech żeleźniaków wartych 16 funtów. Mieszkaniec Glasgow został aresztowany na kilka godzin. Pobrano od niego próbki DNA i odciski palców. Dopiero po 467 dniach okazało się, że jednak nikt nie postawi mu żadnych zarzutów - podkreśla gazeta.

Najbardziej gorącą historią medialną z tego roku jest jednak spór o piersi. Doszło do niego między zastępczynią szefa policji regionu Większego Manchesteru, a jej podwładną. Rebekah Sutcliffe po pijanemu najpierw wypomniała niższej stopniem policjantce jej silikonowy biust, po czym sama pokazała własny, demonstrując, "jak wygląda biust karmiącej". Zaczęło się od tyrady o tym, która z nich ma ładniejsze piersi. Znaczy typowa policyjna impreza.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić