Krzysztof Narewski| 
aktualizacja 

Neonaziści uznani za terrorystów w USA. "To zagrożenie dla całego społeczeństwa"

68

Amerykański senat stanu Illinois chce uznania grup neonazistowskich za terrorystyczne. To efekt protestów w Charlottesville, w których zginęła jedna osoba.

Neonaziści uznani za terrorystów w USA. "To zagrożenie dla całego społeczeństwa"
(PAP/EPA, Virginia State Police)

Senat nie miał wątpliwości, że neonaziści są zagrożeniem dla spójności całego społeczeństwa. Przyjęta rezolucja sprzeciwia się rasizmowi i poglądom głoszącym białą supremację. Nakazuje policji klasyfikować neonazistów jak terrorystów oraz zwalczać ich w taki sam sposób – podaje "Independent". Jej kopie przekazano do prezydenta Donalda Trumpa, Kongresu Stanów Zjednoczonych oraz gubernatora Illinois Bruce'a Raunera.

To kluczowe, żebyśmy stali w zupełnej opozycji do nienawiści, bigoterii oraz przemocy, którą zaprezentowali biali nacjonaliści oraz neonaziści w Charlottesville – powiedział demokrata Don Harmon, jeden z autorów rezolucji.

Senator Harmon nazwał nacjonalistów spadkobiercami Ku Klux Klanu oraz nazistów. Przypomniał, że świat przeżył już dwie krwawe wojny, podczas których walczono z tymi ideologiami. Teraz też jest to konieczne.

Skrajna prawica została wzięta na celownik w USA po ich ostatnim marszu w Charlottesville. Na ulicach miasta pojawiły się setki neonazistów, skinheadów i członków Ku Klux Klanu. Między nimi, a ich przeciwnikami doszło do starć. Policja rozganiała protestujących gazem pieprzowym.

Zobacz także: Zobacz też: #dziejesiewkulturze: gwiazdy Hollywood komentują tragedię w Charlottesville

W starciach zginęła jedna osoba. To uczestnicząca kontrmanifestacji, którą zabił 20-letni zwolennik skrajnej prawicy, wjeżdżając w tłum demonstrujących samochodem. Mężczyzna ciężko ranił 19 osób. Z opublikowanych informacji wynika, że był zafascynowany Hitlerem i nazizmem. Mimo ucieczki 20-latka zatrzymano i aresztowano. Prokurator generalny USA Jeff Sessions już zapowiedział, że zostaną mu postawione najbardziej surowe zarzuty.

Zamieszki w Charlottesville potępił także prezydent USA Donald Trump. W swojej przemowie rasizm nazwał złem, a tych, którzy dopuszczają się przemocy w jego imieniu nazwał przestępcami i zbirami. Wymienił tu Ku Klux Klan, neonazistów i zwolenników białej rasy. Komentatorzy zarzucają jednak Trumpowi* brak zdecydowania i jednoznacznego potępienia przedstawicieli skrajnej prawicy.*

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić